O swoistym pechu może mówić 37-letnia mieszkanka Zabrza, która podczas alkoholowej biesiady wpadła w ręce zabrzańskich policjantów. Kobieta była poszukiwana.
CZYTAJ TEŻ: Prezydent Zabrza: większość moich urzędników dzięki bogu nie zawsze patrzy na pasek – W Zabrzu
Do głośnej libacji doszło w środę przy jednej z ulic w Rokitnicy. Stróże prawa – poinformowani przez okolicznych mieszkańców – przerwali biesiadnikom awanturę.
– W trakcie czynności, po wylegitymowaniu obecnych na miejscu osób i sprawdzeniu w policyjnych bazach, okazało się, że jedna z nich figuruje jako poszukiwana. 37-letnia kobieta ma bowiem do odbycia karę 2 lat pozbawienia wolności. Policjanci zatrzymali poszukiwaną i doprowadzili do policyjnego aresztu – mówi mł. asp. Adam Strzodka z Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.
Zabrzańscy policjanci zachęcają do zapoznania się z bazą osób poszukiwanych. Informacje na temat osób poszukiwanych można anonimowo przekazać za pośrednictwem internetu, poprzez zakładkę „Zgłoś miejsce pobytu poszukiwanego”.
Źródło: KMP w Zabrzu