Zabrze wyemituje kolejne obligacje. „Niedługo ten miliard przekroczymy”
fot. Marcin Pawlenka

Zabrze wyemituje kolejne obligacje. „Niedługo ten miliard przekroczymy”

Zabrze wyemituje kolejne obligacje, tym razem na kwotę 35 mln zł. Pieniądze, jak tłumaczy władza, potrzebne są na spłatę zaległych zobowiązań wobec Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii za transport publiczny. Radni opozycji sygnalizują, że zadłużenie miasta zbliża się do miliarda złotych…

Reklama

CZYTAJ TEŻ: Śląskie Centrum Onkologii i Hematologii Dziecięcej. Wyłoniono wykonawcę budynku – W Zabrzu

Podczas poniedziałkowej (8 lipca) sesji Rady Miasta Zabrze radni przegłosowali emisję obligacji komunalnych na kwotę 35 mln zł. Część z nich jednak pytała, czy to aby ostatnie zobowiązania tego typu?

Przypomnijmy, na początku maja zabrzańscy radni nowej kadencji przegłosowali emisję obligacji na kwotę 75 mln zł, żeby utrzymać płynność finansową miasta. Teraz wyrażono zgodę na emisję kolejnych obligacji na 35 mln zł. Pieniądze mają być przeznaczone na spłatę zaległych składek do Metropolii GZM, które wynoszą ponad 30 mln zł. Przed głosowaniem radni, szczególnie opozycyjni, zadawali pytania.

„Niedługo ten miliard przekroczymy”

– Nasz dług po przegłosowaniu tej uchwały, wzrośnie do 800 milionów. Czyli 55 mln zł wzrośnie nam dług. Już nie chcę kontynuować, bo gdyby proporcje zachować, za pół roku może być ponad 200 mln. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie. Pytanie moje wobec tego do władz miasta, czy jeszcze planujemy jakieś obligacje? Bo niedługo ten miliard przekroczymy i to już będzie bardzo zła sytuacja – mówił zaniepokojony Grzegorz Turek, zabrzański radny PiS.

Niepokój radnego jak najbardziej jest uzasadniony, ponieważ roczny budżet Zabrza wynosi nieco ponad miliard złotych. Na to zwracali uwagę także inni radni.

– Kilka tygodni temu głosowaliśmy uchwałę obligacji na 75 mln zł. Jest to ogromna kwota. Wtedy już jakby jednym z koronnych argumentów było rozliczenie miasta z Metropolią GZM. Nie bardzo rozumiem dlaczego teraz, w tak krótkim czasie przedstawiana jest nam kolejna decyzja tego typu, gdzie mówi się, że na to pójdą uzyskane środki z tej emisji obligacji. Dlaczego to nie zostało przewidziane w tej pierwszej emisji obligacji na 75 mln? Nie wiem, czy tylko ja mam takie wrażenie, sugerowano nam, że z tych 75 mln zł będzie spłacane m.in. zadłużenie wobec Metropolii. Mnie to również niepokoi, że urasta nam w tak krótkim czasie dług o 110 mln zł. Mój przedmówca powiedział o długu publicznym, natomiast samorząd ma też dług niepubliczny – zadłużenie na spółkach i niestety tymi decyzjami my przekraczamy ten miliard we wszystkich aspektach zadłużenia tego miasta. Dlaczego nie możemy w ramach tych 75 mln zł pokryć tego zadłużenia – pytał Kamil Żbikowski, radny Lepszego Zabrza.

Żbikowski zapytał również na co zostało przeznaczono 75 mln zł pochodzące z przegłosowanej półtora miesiąca temu emisji obligacji.

– Czy jeżeli dzisiaj Rada przegłosuje ten pakiet ustaw finansowych, który został nam przedstawiony, to czy może na tej sali wybrzmieć wyraźnie, jednym słowem „tak” lub „nie”, że całość zobowiązań wobec Metropolii z tych pieniędzy będzie pokryta? – zapytał konkretnie Ferdynand Reiss, zabrzański radny PiS.

Kolejne emisje obligacji w tym roku?

Po serii pytań oddano głos prezydent Zabrza. W jej imieniu głos zabrała skarbnik miasta.

– Dlaczego nie pokryliśmy z 75 mln zł tych składek zaległych? Nie można było pokryć tych składek zaległych, ponieważ te 75 mln zł to jest zadłużenie krótkoterminowe, czyli jest to zadłużenie takie jak kredyt z linii odnawialnej i to nie pozwala nam na wprowadzenie środków do planu budżetu miasta. Stąd nie było możliwości, żeby te 75 mln zł było przeznaczone na wprowadzenie do planu tych środków i pokrycie tych składek – odpowiedziała Joanna Ilnicka.

Do ewentualnej emisji kolejnych obligacji w tym roku odniosła się prezydent Zabrza.

– Jeśli chodzi o kolejną emisję obligacji, to nie planujemy jej w tym roku. I proszę mi wierzyć, gdyby było inne rozwiązanie, żeby w tym roku nie emitować ani tych 75 mln, które były przeznaczone na to, żeby utrzymać płynność finansową, czyli na to, żeby nam nie wyłączyli prądu w budynku urzędu i żeby były pieniądze na wynagrodzenia pracowników, to nie sięgnęlibyśmy po te środki – odpowiadała Agnieszka Rupniewska, prezydent Zabrza.

Jak nieoficjalnie dowiedział się portal Zabrze24.info, nawet gdyby w tym roku były przymiarki do kolejnego zaciągania długów, to i tak nie będzie to możliwe, ze względu na brak wydolności finansowej miejskiej kasy, a co się z tym wiąże, możliwości poręczenia przez banki kolejnych zobowiązań.

Źródło: Zabrze24.info

Posłuchaj podcastu Antczak i Pawlenka o Zabrzu: odc. 9 „Prawie pozytywny podcast”

Ogromne środki dla młodych piłkarzy Akademii Górnika Zabrze. Zobacz video 👇

Brakuje pieniędzy na wykończenie czwartej trybuny stadionu Górnika Zabrze 👇

Reklama