Bolesnym upadkiem zakończyła się przejażdżka hulajnogą pewnego 42-latka z Zabrza. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że mężczyzna sam sobie w tym mocno pomógł, bowiem wsiadł na pojazd pod wpływem alkoholu – miał go ponad 2 promile w organizmie.
W poniedziałek około północy policjanci otrzymali zgłoszenie, jakoby w rejonie ulicy Pawliczka pijany mężczyzna jeździł hulajnogą elektryczną. Na miejsce został wysłany patrol, który po przyjeździe stwierdził, że kierujący hulajnogą 42-letni mieszkaniec Zabrza przewrócił się podczas skręcania i uderzył głową o asfalt, doznając urazu twarzy. Niestety mężczyzna był również pijany, a badanie wykazało, że miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie, za co został ukarany mandatem.
CZYTAJ TEŻ: Jak korzystać z hulajnóg elektrycznych? Od 20 maja nowe przepisy
Nie czekaj, aż Facebook wyświetli Ci nasze artykuły!
Źródło: KMP Zabrze
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇