Sala Sądu Rejonowego przy ul. 3 Maja zmieniła się w scenę dramatycznego widowiska wyborczego. W rolach głównych – trzej sędziowie, plik kart do głosowania, transparentność, demokracja i… jeden głos pomyłki.
ZOBACZ TEŻ: Zabrze nie chce ośrodków dla imigrantów! Sprzeciwiła się Rada Miasta
Wszystko, jak informuje tvn24.pl, zaczęło się od podejrzeń, że w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 20 na os. Kopernika mogło dojść do nieprawidłowości. A że w demokracji nie ma miejsca na fuszerkę (nawet tę jednocyfrową), zorganizowano wielką re-rewizję.
Punktualnie o godzinie 10:00 otwarto tajemniczy worek z kartami do głosowania, odczytano protokół i rozpoczęto rytuał liczenia – pod czujnym okiem sędziów, mediów i całej powagi instytucji sądowej.
Efekt? Przełomowy, a jakże. Po ponownym przeliczeniu okazało się, że 1 (słownie: jeden) głos oddany na Rafała Trzaskowskiego został omyłkowo zapisany na konto Karola Nawrockiego…
Źródło: tvn24.pl