Wiceprezydent Zabrza Borys Borówka opublikował kolejną rolkę w mediach społecznościowych. Wygląda na to, że coraz bardziej odpowiada mu ta forma kontaktu z wyborcami. Tym razem z poduszką w kształcie serca w ręku tłumaczy, czyje jest serce…
CZYTAJ: Górnik Zabrze. W co gra Mańka-Szulik? Prezydent wycofała własną uchwałę ws. prywatyzacji klubu
Borys Borówka, kandydat na prezydenta Zabrza, wygląda na to, że coraz lepiej czuje się w mediach społecznościowych. W kolejnym filmie na Facebooku tym razem tłumaczy się z serca, które pojawiło się w jego materiałach wyborczych. Co ciekawe i co zauważyli internauci, logo Prawa i Sprawiedliwości jest tam mało widoczne – znajduje się w prawym dolnym rogu i jest znacznie mniejsze niż czerwone serce z hasłem „RYNEK SERCEM ZABRZA”.
Wiceprezydent Zabrza w odpowiedzi na pojawiające się zarzuty, iż podebrał pomysł z wykorzystaniem serca Platformie Obywatelskiej, opublikował w internecie film.
– Niektórzy twierdzą od pół roku, że serce należy do Platformy Obywatelskiej. Nic bardziej mylnego (wiceprezydent grozi w tym momencie palcem – przyp. red.), serce należy do wszystkich Polaków. Puste serce w środku należy do Platformy Obywatelskiej. Wielkie otwarte serce należy do dobrych ludzi – tłumaczy kandydat na prezydenta Zabrza Borys Borówka.
Wiceprezydent, który reprezentuje w Zabrzu Prawo i Sprawiedliwość, w końcówce rolki mówi, że ma dla swoich zwolenników coś ekstra – to krówki „borówki”. Słodkie…
SONDAŻ: Małgorzata Mańka-Szulik na 90 proc. straci władzę 👇
Źródło: facebook.com/BoBorowka