Poniedziałkowe południe na ulicy Zamenhofa w Zabrzu nie zapowiadało niczego niezwykłego. Dzielnicowi z Komisariatu V Policji podczas rutynowego patrolu zwrócili jednak uwagę na mężczyznę, który smacznie spał na przystanku autobusowym. Postanowili sprawdzić, czy wszystko z nim w porządku. Jak się okazało – zdecydowanie nie było.
ZOBACZ TEŻ: Sebastian Dziębowski pod ostrzałem po swoim komentarzu – W Zabrzu
Podczas legitymowania wyszło na jaw, że 47-letni mieszkaniec Zabrza jest poszukiwany do odbycia kary trzech miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwa narkotykowe. Wyrok wydał Sąd Rejonowy w Zabrzu, a mężczyzna od kilku miesięcy skutecznie unikał odpowiedzialności.
Na tym jednak historia się nie kończy. W trakcie przeszukania funkcjonariusze znaleźli przy zatrzymanym narkotyki — amfetaminę. Tym samym jego kłopoty tylko się pogłębiły — oprócz wcześniej zasądzonej kary, teraz usłyszy również zarzut posiadania środków odurzających, za który grozi mu nawet do 3 lat więzienia.
Niecodzienne zatrzymanie pokazuje, że czasem wystarczy chwila nieuwagi — a w tym przypadku krótka drzemka — by wpaść w ręce policji. 47-latek został przewieziony do aresztu, gdzie poczeka na przewiezienie do zakładu karnego.
Źródło: KMP w Zabrzu
Subskrybuj nasz kanał na YouTube! 👇
