„Symfonia dla Zabrza” nie dla zabrzan?
fot. W Zabrzu

„Symfonia dla Zabrza” nie dla zabrzan?

W czwartek 5 maja w Domu Muzyki i Tańca #wZabrzu odbył się koncert, podczas którego po raz pierwszy wybrzmiała skomponowana na 100-lecie miasta „Symfonia dla Zabrza”. Utwór jest dziełem belgijskiego kompozytora Henriego Seroka. Internauci, a także niektórzy samorządowcy skrytykowali jednak władze miasta, że wydarzenie dostępne było dla wąskiego grona „notabli”.

Reklama

CZYTAJ TEŻ: Radny Ferdynand Reiss o ul. De Gaulle’a: Idealny stan na dozwoloną prędkość

Podczas czwartkowego koncertu, gdzie pojawiło się mnóstwo osobistości, w tym przedstawiciele korpusu dyplomatycznego z ambasadorem Belgii Luc Jacobsem, zaprezentowano czteroczęściową „Symfonię dla Zabrza” na chór i orkiestrę. Wydarzenie cieszyło się sporym zainteresowaniem, a sala DMiT była wypełniona po brzegi. Internauci skrytykowali jednak władze miejskie, że wydarzenie nie było dostępne dla wszystkich zainteresowanych.

– Szkoda tylko, że nieliczni mogli posłuchać coś co powinno być ogólnodostępne dla każdego mieszkańca Zabrza. Mamy 21 wiek, Youtuba, Facebooka… Można było transmitować to na żywo po coś ta telewizja Zabrze jest (na youtube nawet..), aby każdy mieszkaniec miasta mógł posłuchać i cieszyć się z tego, że takie coś powstało może nawet i poczuć jakąś dumę… – napisał na jednej z zabrzańskich grup internetowych zdegustowany Jan Nek.

Podobną opinię wyraził radny Kamil Żbikowski (LZ), który napisał, iż #wZabrzu regułą jest, że miejskie publikacje książkowe, czy zaproszenia na tego typu wydarzenia kulturalne rozchodzą się w wąskim gronie „notabli”.

– W sumie racja. Symfonia dla Zabrza, ale nie dla zabrzan – skomentowała pani Marta.

W obronę decydentów miejskich wzięła pani Barbara, której zdaniem impreza nie była dla wąskiego grona. – W kasie były darmowe bilety, a z koncertu skorzystała również duża grupa seniorów.

– Mamy prywatny koncert dla hermetycznej garstki osób. Dostajemy kilka zdjęć, które mają jakie zadanie? Pokazać, że było coś się zrobiło, grano muzykę.. bez sens to trzeba dać ludziom plik audio.. człowiek chce usłyszeć symfonię a nie o niej „uwaga uwaga” przeczytać. Każdy będzie miał gdzieś, że taka symfonia powstała skoro jej nie usłyszy… bo dla kogo ta symfonia powstała? Dla mieszkańców? – podsumowuje wydarzenie Jan Nek.

Czy tego rodzaju wydarzenie powinno być transmitowane na żywo choćby przez miejską telewizję?

Nie czekaj, aż Facebook wyświetli Ci nasze treści!

Źródło: W Zabrzu / Facebook
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇

Reklama