Zadłużona po uszy Spółka Stadion, która rok w rok przynosi gigantyczne straty, pozwala sobie na kosztowną kampanię promocyjną, a jej koszty są pilnie strzeżone. „Tajemnica handlowa” – tłumaczą władze. Tajemnicą są również zobowiązania zabrzańskiego przedsiębiorstwa wobec kontrahentów. Wiceprezes Maciej Buchalik nie daje nam możliwości rzetelnej oceny tego, czy spółka działa gospodarnie, bo… „Spółka posiada ustawowe organy do oceny jej działalności”.
CZYTAJ TEŻ: Zajęcia opiekuńcze w zabrzańskich przedszkolach podczas wakacji – W Zabrzu
Straty Spółki Stadion co roku liczone są w dziesiątkach milionów złotych! Rok 2022 (nie ma jeszcze sprawozdania za 2023 rok) przyniósł stadionowi stratę w wys. 12,2 mln zł, rok wcześniej było to „tylko” 10,3 mln zł i był to najlepszy od lat wynik finansowy gminnego przedsiębiorstwa. W sumie łączna strata (z lat ubiegłych) spółki to już ponad 104 mln zł!
W okresie kampanii wyborczej pojawił się bilbord/bilbordy (nie wiemy, ile ich dokładnie było, ponieważ spółka nie odpowiada na pytania), które miały promować (?) fakt budowy czwartej trybuny. W lutym zapytaliśmy o koszt tych bilbordów. Spółka stosując znaną już nam doskonale „zabawę w ciuciubabkę” najpierw odpowiedziała, że ze względu na „wzmożony okres pracy” przesuwa termin odpowiedzi, by po dwóch miesiącach odpisać, że… „szczegóły finansowe zawartej umowy objęte są tajemnicą handlową, stąd nie podlegają one upublicznieniu”.
Znając już realia tych promocyjnych kampanii z działalności innych miejskich spółek (Wodociągi na kampanię blibordową i w mediach społecznościowych wydały 80 tysięcy zł, Zabrzańska Agencja Realizacji Inwestycji – 8 tysięcy zł), założyliśmy, że w przypadku Spółki Stadion również nie są to tanie rzeczy, szczególnie w okresie wyborczym, kiedy ceny wykupu nośników są wyższe.
Nasze pytania zadaliśmy, by każdy zabrzanin mógł ocenić, czy spółka działa gospodarnie, zwłaszcza, czy w pierwszej kolejności reguluje swoje zobowiązania wobec kontrahentów. W związku z tym zadaliśmy kolejne pytania – o stan tych zobowiązań, ze szczególnym uwzględnieniem zobowiązań wobec innych spółek gminy. Zapytaliśmy też o to, czy spółka ma podpisane ugody i czy je realizuje oraz o ewentualne umorzenia w latach 2019-2023.
Wiceprezes Maciej Buchalik powołując się na art. 5 ustawy o dostępie do informacji publicznej (nie wskazał, który dokładnie punkt) poinformował, że wnioskowane przez naszego dziennikarza informacje nie podlegają udostępnieniu, a poza tym…
„Spółka posiada ustawowe organy do oceny jej działalności, stąd Pana wniosek o dokonanie takiej oceny jest bezpodstawny i bezprzedmiotowy”
Posłuchaj najnowszego podcastu Antczak i Pawlenka o Zabrzu: odc. 4 „Zabrze zadłuża się o kolejne 75 mln zł!” 👇
Źródło: W Zabrzu