Na wiecu wyborczym Sebastiana Dziębowskiego, kandydata na prezydenta Zabrza, pojawili się czołowi politycy Konfederacji, w tym Sławomir Mentzen i Grzegorz Płaczek. Podczas wydarzenia doszło do zaskakującej sytuacji, kamera uchwyciła wiceprzewodniczącą Rady Miasta i radną Koalicji Obywatelskiej Urszulę Potykę, która natychmiast… zniknęła z kadru. Zobacz wideo 👇
ZOBACZ TEŻ: Ewa Weber i Sebastian Dziębowski w drugiej turze facebookowej sondy – W Zabrzu
W czwartek, 24 lipca, na wiec wyborczy kandydata na prezydenta Zabrza Sebastiana Dziębowskiego przyjechali liderzy Konfederacji. Obecni byli m.in. Grzegorz Płaczek i Sławomir Mentzen – niedawny kandydat na prezydenta Polski. Na wydarzeniu z kamerą był nasz dziennikarz. W pewnym momencie Grzegorz Płaczek zaprosił na mównicę Sebastiana Dziębowskiego i zadał kilka pytań.
– Czego nie lubisz w polityce? – zapytał Płaczek.
– Ludzi bez kręgosłupa – odpowiedział Dziębowski.
W tym momencie nasz dziennikarz skierował kamerę na zgromadzoną publiczność. W kadrze pojawiła się wiceprzewodnicząca Rady Miasta i zarazem radna Koalicji Obywatelskiej Urszula Potyka, jednak – nie wiedzieć czemu – szybko z kadru zniknęła, chowając się przed naszą kamerą. Dlaczego? Zobacz wideo 👇
Źródło: W Zabrzu