Od lat zapowiadany przez władze miasta pomnik Zbigniewa Religi stanął w środę 14 września w samym centrum Zabrza. Coś chyba jednak poszło nie tak, bo twarz profesora – jak zauważył jeden z internautów – wygląda jak „po 50 godzinach operacji”. Krytyka, jaka się wylała, jest wręcz miażdżąca. Niektórzy komentujący domagają się reklamacji u wykonawcy. Ile kosztowało to przedsięwzięcie?
CZYTAJ TEŻ: Groził byłej dziewczynie śmiercią i podpalił samochód jej ojca – W Zabrzu
Autorem pomnika, którego uroczyste odsłonięcie ma nastąpić 30 września, jest światowej sławy i pochodzący z Zabrza rzeźbiarz prof. Krzysztof Nitsch. Artysta nad rzeźbą pracował od lutego 2021 roku – wtedy została podpisana umowa.
Odlew wraz z montażem – jak wynika z informacji przetargowych – za blisko milion zł wykonała gliwicka firma GZUT Odlewnia Sp. z o.o.
Koszt całego przedsięwzięcia jest oczywiście dużo wyższy, ponieważ doliczyć trzeba modernizację zieleńca wokół monumentu, którą wykonuje firma PLAST-BUD z Gliwic i – jak wynika z informacji przetargowych – robi to za kwotę blisko 1,5 mln zł; oczywiście tu przy okazji robionych jest kilka innych rzeczy: chodniki, murki, lampy, nasadzenia kwiatów i roślin.
Nie zapomnijmy o gaży profesora Nitscha. Ile zainkasował profesor? Tego jeszcze nie wiemy, ale długa praca profesora światowej sławy, koszty materiałów itd., to raczej nie są tanie rzeczy. Na dziś koszt całości to ponad 2,5 mln zł! A może więcej? Szacujemy, że koszt przedsięwzięcia to nawet 3 bańki! Dowiemy się dokładnie, tymczasem wracamy do opinii mieszkańców.
– Moim zdaniem miasto powinno złożyć reklamację do producenta w sprawie twarzy profesora, który jest honorowym obywatelem miasta Zabrze. To jest jakaś jego karykatura, a nie pomnik za zasługi dla miasta Zabrze – skomentował na Facebooku radny Grzegorz Lubowiecki.
– Trochę przypomina ,,diabła,, z osuniętymi rogami, kto to zatwierdził? – pyta pan Janusz.
– Po odpaleniu słynnego, katedralnego „tympanonu” liczba ryzykownych przedsięwzięć rzeźbiarskich w naszym regionie powiększyła się o kolejne, wyróżniające się dzieło – skomentował na Facebooku Henryk Mercik, były miejski konserwator zabytków w Chorzowie.
– To jest twarz po 50 godzinach operacji, loki z tylu głowy przez nachylanie zleciały na przed czole jak zadaszenia przystankowe – ironizuje pan Krzysztof.
– Wielka postać, ciężka praca
W formie gnoma dziś powraca – rymuje pani Katarzyna.
– Pan Zbigniew się w grobie przewraca. Kto do tego dopuścił. W ogóle nie podobny – pisze pan Dariusz.
Krytycznych komentarzy jest oczywiście dużo więcej.
Źródło: W Zabrzu
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇