Prywatyzacja Górnika Zabrze ma zakończyć się w czerwcu, jednak wciąż pozostaje wiele pytań – nie tylko o szczegóły negocjacji, ale też o przyszłość całego przedsięwzięcia w razie odwołania prezydent Agnieszki Rupniewskiej. Podczas briefingu prasowego na Arenie Zabrze prezydent wyraziła nadzieję, że niezależnie od wyniku referendum, prace nad sprzedażą klubu będą kontynuowane. W grze dwa podmioty.
ZOBACZ TEŻ: Referendum w Zabrzu. „Rzadko się zdarza, że jednoczy się tak wiele środowisk”
Niewiele nowych informacji na temat prywatyzacji Górnika Zabrze. Dzisiejszy (9 kwietnia) briefing prasowy, który odbył się w samo południe na obiekcie Areny Zabrze potwierdził to, co Agnieszka Rupniewska mówiła kilka tygodni temu, a mianowicie, że prywatyzacja klubu powinna zostać zakończona do końca sezonu.
– Mamy nadzieję, że uda się doprowadzić prywatyzację już finalnie do końca czerwca, razem z uchwałą Rady Miejskiej i podpisaniem wszystkich niezbędnych dokumentów – mówiła prezydent Zabrza.
Do kolejnego etapu, czyli rozmów negocjacyjnych, zostały dopuszczone oba zainteresowane podmioty; LP Holding GmbH, za którym stoi Lukas Podolski oraz konsorcjum Zarys i Tabapol.
– W najbliższych tygodniach będziemy skupiać się na tym, żeby wypracować zarówno z konsorcjum jaki i z holdingiem wspólną koncepcję, dotyczącą tego, w jakim kierunku prywatyzacja powinna przebiegać. Będziemy przygotowywać wszystkie dokumenty, o które zostaniemy poproszeni – mówiła Agnieszka Rupniewska.
Rozmowy negocjacyjne, jak podkreślała, powinny potrwać najdłużej do końca maja.
Na ile wyceniono akcje klubu?
– W tej chwili czekamy na aktualizację wyceny. Z tego co wiem, firma wykonująca zadeklarowała, że jutro złoży ją do miasta – odpowiadała na pytanie dziennikarzy prezydent Zabrza.
Dziennikarze dopytywali, czy będzie komunikat w tej sprawie.
– Jeżeli chodzi o kwotę, uważam, że nie. Muszę to zweryfikować, natomiast jeśli się nie mylę, to ona jest objęta tajemnicą.
Co dalej z prywatyzacją w przypadku niekorzystnego dla Agnieszki Rupniewskiej wyniku referendum?
– Co jeśli pani prezydent zostanie odwołana? Jak to wpłynie na cały ten proces? – pytał jeden z dziennikarzy.
– Mam nadzieję, że nie wpłynie. Myślę, że wszyscy, dla których Górnik Zabrze jest ważny, będą chcieli doprowadzić proces prywatyzacji do końca. Uważam, że ta komisja, którą powołaliśmy, która w swoim składzie miała nie tylko miasto, nie tylko Biuro Zamówień Publicznych, nie tylko Wydział Zarządzania Mieniem, ale przede wszystkim Akademię Górnika Zabrze, prawników Górnika, prezesów klubu, prezesa stadionu, to był najszerszy podmiot, który brał pod uwagę wszystkie potrzeby i oczekiwania związane z prywatyzacją. Jestem przekonana, że to, co wypracujemy będzie najlepszym możliwym rozwiązaniem dla klubu, jak i dla miasta – mówiła prezydent Zabrza.
Cały briefing prasowy jest dostępny na naszym Facebooku.
Źródło: W Zabrzu
Czy prywatyzacja Górnika Zabrze nie przebiega zbyt długo? Zapytaliśmy kibiców. Zobacz materiał 👇
Subskrybuj nasz kanał na YouTube! 👇
