Prawie jak „Janosik”. Zabierała pieniądze bogatym i wypłacała sobie, bo… była biedna

Fot. Pixabay / zdjęcie poglądowe

Reklama

Zabrzańscy policjanci zakończyli sprawę 28-letniej zabrzanki, która pracując w jednej z placówek finansowych #wZabrzu, oszukała swoich klientów i pracodawcę na 30 tys. złotych. Kobiecie postawiono 17 zarzutów.

28-letnia zabrzanka, pracując w jednym z punktów finansowych na terenie naszego miasta, postanowiła podreperować swój kiepski budżet regularnie okradając swoich klientów. Policjanci z Komisariatu II Policji #wZabrzu, którzy prowadzili tę sprawę, w toku śledztwa ustalili, iż od kwietnia 2020 roku okradła swoich klientów na łączną kwotę 30 tys. zł. Straty pokrył jej szef, a kobieta usłyszała 17 zarzutów, za które grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.

CZYTAJ TEŻ:

Koronawirus Zabrze. Sytuacja epidemiczna [04.05.2021]

Nieuczciwa 28-latka przyznała się do wszystkich zarzucanych czynów, a kradzieże tłumaczyła kiepską sytuacją materialną.

Sprawdź ofertę edukacyjną Zabrzańskiego Centrum Kształcenia Ogólnego i Zawodowego

Nie czekaj, aż Facebook wyświetli Ci nasze artykuły!

 

Źródło: KMP Zabrze
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇

Reklama