Wczoraj, w sobotę 4 grudnia, około godziny 22:00 na autostradzie A4 (321 km – przed zjazdem na Zabrze) doszło do pożaru samochodu dostawczego.
CZYTAJ TEŻ: Podolski odpalił, Dadok gra znakomicie, Urban się uśmiecha… Kibicu, czas na przeprosiny!
Jak przekazał #wZabrzu kpt. Wojciech Strugacz, rzecznik zabrzańskiej straży, zgłoszenie o pożarze wpłynęło o godzinie 22:00. W akacji brały udział 4 zastępy straży pożarnej: 2 z Gliwic i 2 z Zabrza. – Gdy dotarliśmy na miejsce, samochód był już ugaszony przez jednostki z Gliwic. Z naszej strony wykonaliśmy prace zabezpieczające – trzeba było ściągnąć piaskarkę, by usunąć pianę, której użyto do gaszenia. Akcja zakończyła się przed godziną 24:00.
Przyczyną pożaru najprawdopodobniej było zwarcie instalacji elektrycznej w pojeździe. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Nie czekaj, aż Facebook wyświetli Ci nasze artykuły!
Źródło: W Zabrzu
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇
