W środę (30 października) w Zabrzu doszło do poważnego pożaru mieszkania na pierwszym piętrze budynku przy ul. Pośpiecha 4. Ogień zajął dwupokojowe mieszkanie, które zostało doszczętnie zniszczone.
ZOBACZ TEŻ: Antczak i Pawlenka o Zabrzu: odc. 24 „Jaki tu spokój…”
Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o godz. 2:27, na które natychmiast odpowiedziały lokalne jednostki gaśnicze. W wyniku zdarzenia ewakuowano 13 osób, w tym pięcioro trafiło do szpitala, a wśród nich troje dzieci: jedno roczne i dwoje trzyletnich. W akcji uczestniczyło pięć jednostek Państwowej Straży Pożarnej oraz jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej.
– Pożar był mocno rozwinięty, a z okien wydobywały się płomienie, dlatego konieczne było wsparcie dodatkowych zastępów – przekazał mł. bryg. Wojciech Strugacz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zabrzu.
Strażakom udało się opanować sytuację, zanim ogień rozprzestrzenił się na inne mieszkania. Budynek został wyłączony z użytkowania przez powiatowego inspektora nadzoru budowlanego, który zarządził dokładne sprawdzenie wszystkich instalacji. Na miejsce podstawiono autobus dla ewakuowanych mieszkańców. Wstępnie ustalono, że przyczyną pożaru mogło być zwarcie instalacji elektrycznej.
Pożar przy ul. Pośpiecha jest już trzecim takim incydentem w Zabrzu w ostatnim miesiącu. Wcześniej ogień strawił mieszkania przy ul. Kalinowej i Karłowicza. Strażacy apelują do mieszkańców o montaż czujek dymu, które mogą uratować życie i zapobiec tragediom.
Źródło: Zabrze24.info
One thought on “Pożar mieszkania w Zabrzu: pięć osób trafiło do szpitala, w tym troje małych dzieci”
Comments are closed.