Do pożaru mieszkania doszło w jednym z budynków wielorodzinnych na ulicy Jagodowej w Zabrzu. Na miejsce skierowano trzy zastępy Państwowej Straży Pożarnej. Dzięki szybkiej i sprawnej akcji ratowników udało się uratować życie mężczyzny, który znajdował się w silnie zadymionym lokalu.
ZOBACZ TEŻ: Zabójstwo w centrum Zabrza. 37-letnia kobieta nie żyje, a jej partner trafił do aresztu – W Zabrzu
Jak przekazał w rozmowie z naszym dziennikarzem Wojciech Strugacz, młodszy brygadier z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zabrzu, pożar wybuchł w mieszkaniu na trzecim piętrze budynku przy ul. Jagodowej.
– Po przybyciu na miejsce stwierdziliśmy bardzo duże zadymienie. Podczas przeszukiwania mieszkania strażacy odnaleźli nieprzytomnego mężczyznę leżącego w przedpokoju – relacjonuje oficer PSP.
Poszkodowany został ewakuowany na zewnątrz i przekazany zespołowi ratownictwa medycznego. Po udzieleniu pomocy odzyskał przytomność w karetce i został przewieziony do szpitala.
Jak podkreślają strażacy, sam pożar nie był mocno rozwinięty, jednak największe zagrożenie stanowiło intensywne zadymienie mieszkania. Niewykluczone, że mężczyzna próbował samodzielnie opuścić lokal, jednak stracił przytomność jeszcze wewnątrz pomieszczenia.
Sytuacja została szybko opanowana, a ogień nie rozprzestrzenił się na inne mieszkania. To kolejna skuteczna interwencja zabrzańskich strażaków, zakończona uratowaniem ludzkiego życia.
Źródło: W Zabrzu