Dziś, 14 października, posłanka Wanda Nowicka zainterweniowała u prezydent Zabrza Małgorzaty Mańki-Szulik ws. przebudowywanego skweru przy ul. Roosevelta – naprzeciw „Metalowca”. Powstać ma tam 30 miejsc parkingowych kosztem miejskiej zieleni. Część mieszkańców jest tym faktem oburzona (pisaliśmy o tym TUTAJ).
CZYTAJ TEŻ: Przechodzisz na czerwonym świetle? Zabrzańska drogówka ma na Ciebie oko
Oburzenie mieszkańców z pobliża skweru przy ul. Roosevelta (naprzeciw „Metalowca”) zaczyna odbijać się szerokim echem. Interwencję w tej sprawie postanowiła podjąć posłanka Wanda Nowicka.
Szanowna Pani Prezydent,
Interweniuję w sprawie niezwykle ważnej dla mieszkańców i mieszkanek zabrzańskiej dzielnicy Centrum Południe. Jak wynika z ich relacji, skwer znajdujący się w bezpośrednim sąsiedztwie skrzyżowania ul. Roosevelta i De Gaulle’a ulega w tym momencie przekształceniu na drogę dojazdową do nowo budowanego prywatnego budynku oraz przylegające do niego parkingi. Przestrzeń, do tej pory użytkowana przez mieszkańców, zadrzewiona, stanowiąca dla nich miejsce odpoczynku, a także spotkań towarzyskich jest właśnie rozjeżdżana i likwidowana przez ciężki sprzęt.
Z informacji przeze mnie posiadanych wynika, że wyżej wspomniane zmiany nie były uzgadniane z mieszkańcami, którzy negatywnie oceniają inwestycję – w tym m.in. z powodu wykarczowania krzewów różanych, uszkodzenia korzeni drzew oraz braku jakiejkolwiek komunikacji Urzędu Miasta z codziennymi użytkownikami terenów. Wręcz przeciwnie, byli oni przekonywani, że prowadzone prace nie naruszą aktualnie istniejącej zieleni.
Z zawartej umowy wynika, że została ona podpisana przez Panią, a także, że tylko Pani może tę umowę rozwiązać – co ważne, bez negatywnych skutków dla miejskich finansów. Garstka miejsc parkingowych nie powinna być uzasadnieniem dla likwidacji terenów zielonych w mieście. Tego typu działania – podejmowane za plecami mieszkańców oraz rad dzielnic są dla mnie nie do zaakceptowania i budzą najgorsze skojarzenia. Bulwersującym jest, że naruszono również korzenie okazałych drzew, co może negatywnie wpłynąć na ich kondycje, a nawet doprowadzić do obumarcia drzewostanu. Mieszkańcy są zgodni co do tego, że problemów z miejscami parkingowymi nie należy rozwiązywać w ten sposób, wpływając negatywnie na komfort mieszkańców i mieszkanek miasta.
Apeluję do Pani Prezydent o wsłuchanie się w głosy mieszkańców, zerwanie podpisanej w 2019 r. umowy oraz doprowadzenie terenów do stanu sprzed wkroczenia buldożerów. Ponadto w związku z powyższymi działaniami, działając w interesie publicznym, kieruję na podstawie art. 16 ust. ustawy z dnia 9 maja 1996 roku o wykonywaniu mandatu posła i senatora (Dz.U. 1996 nr 73 poz. 350 z późn. zm.) do Pani następujące pytania:
-
Dlaczego nie poddano pod konsultacje społeczne pomysłu przekształcenia wspomnianego terenu zielonego w parking?
-
Jaką korzyścią dla mieszkańców charakteryzuje się przeprowadzana przez prywatnego inwestora, na gruntach miejskich, inwestycja?
-
Czy miasto przeprowadziło lub przeprowadzi fachową ekspertyzę systemu korzeniowego drzew, który został naruszony prowadzonymi pracami?
-
Czy jeśli okaże się, że drzewa z tego powodu obumarły, to czy na inwestora zostanie nałożona kara finansowa?
-
Dlaczego miasto Zabrze nie wydzieliło miejsc parkingowych bezpośrednio na ulicy Roosevelta?
-
Kiedy planowane jest ostateczne uregulowanie kwestii Rad Dzielnic i przeprowadzenie wyborów umożliwiających mieszkańcom wybór swoich przedstawicieli w dzielnicach?
Proszę o odpowiedź na piśmie.
Z poważaniem
Wanda Nowicka
Posłanka na Sejm RP
Nie czekaj, aż Facebook wyświetli Ci nasze artykuły!
Źródło: W Zabrzu
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇