Kraj mierzy się z pandemiczną recesją, a tymczasem posłowie przyznają sobie i kolegom politykom gigantyczne podwyżki. Aż o 100% wzrosną wynagrodzenia prezydenta i premiera, niewiele mniej (78%) pensje ministrów. O ponad połowę więcej zarabiać będą parlamentarzyści, natomiast największą podwyżkę dostali wiceminstrowie – ich uposażenia wzrosły o 113%. Jest też zupełna nowość, gdyż pensji w wysokości 18 000 zł brutto doczekała się pierwsza dama.
W głosowaniu wzięło udział 434 posłów. Projekt poparło 386 polityków, 33 było przeciw, a wstrzymało się 15. Nie głosowało 26 osób. Za odrzuceniem planu podwyżek zagłosowała w całości tylko Konfederacja. Przeciwni byli jeszcze sporadyczni posłowie z innych ugrupowań.
Za tymi gigantycznymi podwyżkami zagłosował również poseł z Zabrza Tomasz Olichwer (Platforma Obywatelska).
CZYTAJ TEŻ:
Prezydent Zabrza wezwała firmę FCC do natychmiastowego złagodzenia uciążliwości zapachowych
Podwyżki dotyczą również samorządowców.
Źródło: Sejm RP
Fot. Paweł Kula / flickr.pl / CC