7-miesięczne dziecko, które uderzyło się w głowę oraz jego opiekunów eskortowali do szpitala dwaj policjanci z Zabrza. Chwilę wcześniej zatrzymali samochód, gdyż kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość.
CZYTAJ TEŻ: Potłuczoną butelką zaatakował klienta, z którym pokłócił się w sklepie – W Zabrzu
Starszy sierżant Michał Dajos i posterunkowy Daniel Kalisz, pełniąc w piątek służbę na drodze krajowej numer 88, zatrzymali osobowe volvo za przekroczenie dopuszczalnej prędkości. Kierowca, 45-letni mężczyzna, wiózł swoją 7-miesięczną wnuczkę do szpitala. Jak tłumaczyła jadąca z nimi matka, jej dziecko uderzyło się w głowę podczas zabawy. Malec wymiotował i nie można było go uspokoić.
Policjanci natychmiast zdecydowali się pomóc, eskortując ich do najbliższego szpitala, gdzie dzieckiem zajęli się medycy. Jak później ustalili policjanci, dziecko po badaniach wróciło do domu, a jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Nie czekaj, aż Facebook wyświetli Ci nasze artykuły!
Źródło: KMP Zabrze
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇