Za spowodowanie zdarzenia drogowego w stanie nietrzeźwości grożą 31-latkowi z Zabrza poważne konsekwencje z więzieniem włącznie. Mężczyzna wsiadł za kółko, mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
CZYTAJ TEŻ: UWAGA! Oszustwa na BLIK! Kolejna osoba powiadomiła o kradzieży pieniędzy
Do nietypowej sytuacji, jak na Zabrze, doszło w poniedziałek wieczorem na ul. Wiśniowej. Około godziny 19:00 dyżurny zabrzańskiej komendy otrzymał zgłoszenie, jakoby samochód wjechał w ogrodzenie, a następnie kierowca uciekł.
Na miejsce wysłano policjantów drogówki, którzy zastali opla porzuconego w zniszczonym żywopłocie. Po rozmowie ze świadkiem zdarzenia mundurowi ustalili potencjalnego sprawcę i udali się w poszukiwania. 31-letni mieszkaniec Zabrza w chwili zatrzymania miał ponad 2,5 promile alkoholu w organizmie.
Mężczyzna usłyszy teraz zarzuty kierowania samochodem, będąc nietrzeźwym i spowodowanie w tym stanie zdarzenia drogowego. Grożą mu za to surowe konsekwencje: wysoka grzywna, utrata prawa jazdy, a nawet pobyt w więzieniu.
Nie czekaj, aż Facebook wyświetli Ci nasze artykuły!
Źródło: KMP Zabrze
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇