Policja: Niszczenie materiałów wyborczych jest wykroczeniem, a w niektórych przypadkach przestępstwem!

„Kto umyślnie uszkadza lub usuwa ogłoszenie wystawione publicznie przez instytucję państwową, samorządową albo organizację społeczną lub też w inny sposób uniemożliwia zaznajomienie się z takim ogłoszeniem, podlega karze aresztu albo grzywny.”

W praktyce oznacza to, że sąd może nałożyć grzywnę w wysokości do 5.000 zł, a mandat wystawiony przez funkcjonariusza policji za takie wykroczenie może wynieść nawet 500 zł.

Z kolei artykuł 67 § 2 Kodeksu Wykroczeń odnosi się do ogłoszeń instytucji artystycznych, sportowych czy rozrywkowych – za ich celowe niszczenie grozi kara grzywny do 1.000 zł lub nagana.

Zniszczenie baneru wyborczego może być przestępstwem

W przypadku, gdy szkoda wyrządzona przez uszkodzenie materiałów wyborczych przekracza 800 zł, sprawca może odpowiadać już nie za wykroczenie, lecz za przestępstwo zniszczenia mienia. W takiej sytuacji grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Przy tzw. mniejszej wadze sąd może orzec grzywnę, ograniczenie wolności albo karę do roku pozbawienia wolności.

Materiały wyborcze tylko za zgodą właściciela

Warto pamiętać, że również umieszczanie materiałów wyborczych podlega ścisłym regulacjom. Artykuł 110 Kodeksu Wyborczego stanowi, że plakaty i banery mogą być rozpowszechniane wyłącznie za zgodą właściciela lub zarządcy danej powierzchni – dotyczy to m.in. ścian budynków, przystanków, słupów ogłoszeniowych, ogrodzeń, latarni, a także urządzeń energetycznych i telekomunikacyjnych.

Plakaty powinny być montowane w sposób umożliwiający ich usunięcie bez szkody dla mienia, na którym się znajdują.

Apel policji: wyrażajmy opinie z szacunkiem

Funkcjonariusze apelują o przestrzeganie prawa oraz wzajemny szacunek w czasie kampanii wyborczej. Niezależnie od poglądów politycznych, należy pamiętać, że każdy obywatel ma prawo do ich prezentowania – o ile odbywa się to w sposób legalny i kulturalny.