Fot. Śląska Policja
Metody internetowych oszustów stają się coraz bardziej przebiegłe, a pomaga im w tym ludzka łatwowierność i niewiedza. Phising to kolejna elektroniczna forma łatwego łupu dla złodziei – 35-letnia mieszkanka Mikulczyc utraciła tak 172 zł.
Do oszustwa doszło za pośrednictwem jednego z portali do sprzedaży i kupna towarów. Kobieta wystawiła do sprzedaży przedmiot o wartości 172 zł. Po jakimś czasie skontaktował się z nią chętny do zakupu i zaproponował, używając w tym celu komunikatora spoza portalu ogłoszeniowego, „nową funkcjonalność portalu”, dzięki której sprzedająca będzie mogła od razu zobaczyć wpłatę pieniędzy na swoim koncie. Następnie wysłał jej link i poinstruował, co należy zrobić. Gdy kobieta wykonała wszystkie czynności, z jej konta zamiast wpływu gotówki zniknęło 172 zł. Niestety odzyskanie tak utraconych pieniędzy jest bardzo trudne, gdyż sprawcy bardzo często działają poza granicami naszego kraju.
CZYTAJ TEŻ:
Uważajcie na SMS-y „firm kurierskich”. 35-latka straciła 1700 zł
– Phishing to mechanizm oszustwa, polegający na podszywaniu się pod istniejące firmy w celu wyłudzenia Twoich danych dostępowych. Oszuści mogą podszywać się np. pod strony bankowości internetowej czy operatorów płatności. W momencie, w którym podasz swoje dane dostępowe (login i hasło) na fałszywej stronie – nieświadomie udostępniasz je oszustom – dzięki czemu mogą zalogować się do Twojego konta i ukraść pieniądze – czytamy na stronie policji.
Źródło: KMP Zabrze