Od ziarenka do bochenka – 10 tys. zł z kasy do własnej kieszeni

Od ziarenka do bochenka – 10 tys. zł z kasy do własnej kieszeni

Fot. Pixabay / zdjęcie poglądowe

Reklama

Policjanci z Komisariatu V Policji #wZabrzu zatrzymali 40-letnią ekspedientkę, która regularnie okradała swoją szefową, podbierając z kasy drobne sumy. W toku wyjaśnień okazało się, że łączna suma strat wyniosła blisko 10 tys. złotych!

 

Kolejny zabrzański „Janosik” wpadł na doskonały w swej prostocie pomysł, jak przestać być biednym. 40-letnia ekspedientka w jednym ze sklepów w dzielnicy Helenka regularnie podkradała z kasy drobne sumy, reperując w ten sposób swój domowy budżet. Proceder, jak ustalili policjanci z Komisariatu V Policji w Zabrzu, trwał 4 miesiące – od lutego do maja tego roku. Suma, jaka w tym czasie się uzbierała, nie była wcale taka mała, bo okazało się, że właścicielka sklepu straciła blisko 10 tys. zł!

CZYTAJ TEŻ:

Uszkodził samochody, bo… były źle zaparkowane

Teraz nieuczciwa ekspedienta odpowie za przestępstwo, za które grozi jej nawet 5 lat więzienia. Kobieta przyznała się do winy, a swoją regularną kradzież tłumaczyła niską stawką godzinową, jaką zaproponowała jej właścicielka sklepu.

Sprawdź ofertę edukacyjną Zabrzańskiego Centrum Kształcenia Ogólnego i Zawodowego

Nie czekaj, aż Facebook wyświetli Ci nasze artykuły!

 

Źródło: KMP Zabrze
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇

Reklama