Nielegalne automaty do gier w lokalu przy ul. Bytomskiej ujawnili zabrzańscy policjanci. Trwa ustalanie strat, jakie poniósł Skarb Państwa. Właścicielom grozi do 3 lat więzienia i wysoka grzywna.
ZOBACZ TEŻ: Co z kebabem Podolskiego w Zabrzu? „Jest problem z dachem”
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu przejęli kolejne nielegalne automaty do gier hazardowych. Urządzenia znajdowały się w jednym z lokali przy ul. Bytomskiej w Zabrzu.
– W związku z naruszeniem przepisów o grach losowych mundurowi zabezpieczyli 3 urządzenia wykorzystywane do nielegalnych gier hazardowych. Teraz śledczy ustalają, jakie straty poniósł Skarb Państwa w związku z nielegalną działalnością salonu gier – relacjonuje asp. Sebastian Bijok, rzecznik zabrzańskiej policji.
Za przestępstwo prowadzenia gry losowej bez wymaganego zezwolenia lub koncesji grożą 3 lata więzienia i wysoka grzywna.
„Podmioty oferujące nielegalne gry hazardowe najczęściej deklarują, że są to gry na automatach zręcznościowych. Ostatnio coraz częściej nazywają je „Quizomatami”, czyli automatami sprawdzającymi wiedzę gracza w formie quizów. Zapewniają, że nie ma w nim czynnika losowości, co niemal w 100% okazuje się nieprawdą. W rzeczywistości są to zwykłe automaty do gier, w których oprócz możliwości uzyskiwania punktów za odpowiednią kombinację (konfigurację) wirtualnych bębnów, czy też wirtualnych kart, wprowadzono elementy wiedzy. Jednak aby odpowiedzieć na pytanie, w celu dalszej kontynuacji gry na automacie, nie trzeba wykazać się wiedzą specjalną. Wprowadzony do automatów element wiedzy ma na celu maskowanie rzeczywistego charakteru gier urządzanych na automacie” – tłumaczą policjanci.