Miasto odpowiada ws. tajemniczych drzew w miejscu, gdzie zaplanowano muszlę koncertową
fot. Piotr Antczak

Miasto odpowiada ws. tajemniczych drzew w miejscu, gdzie zaplanowano muszlę koncertową

Kilka dni temu opublikowaliśmy artykuł Miała być muszla koncertowa, są drzewa. Opisaliśmy w nim sprawę tajemniczych drzew posadzonych w miejscu, gdzie przewidziana jest muszla koncertowa – zwycięski projekt w Zabrzańskim Budżecie Obywatelskim w III, V i VII edycji! Do tej pory jednak niezrealizowany! Zdaniem autora projektu drzewa zostały tam posadzone celowo, by zablokować budowę muszli. Jednostka Gospodarki Nieruchomościami zaprzecza i przesyła wytłumaczenie…

Reklama

CZYTAJ TEŻ: Alina Nowak: moja decyzja to odcięcie się od centralnie narzucanego politykierstwa – W Zabrzu

W sprawie tajemniczych drzew wysłaliśmy pytania m.in. do Jednostki Gospodarki Nieruchomościami. Poprosiliśmy o ustosunkowanie się do zarzutów Kazimierza Mezglewskiego (autor muszli koncertowej), który twierdzi, że drzewa zostały posadzone w celu zablokowania jego projektu. Według niego posadził je ktoś z Jednostki na czyjeś wyraźne polecenie.

Do momentu publikacji artykułu (20 listopada) JGN w ogóle nie odpowiedział na pytania, które wysłaliśmy mailem kilka dni wcześniej. Odpowiedź nadeszła w środę 23 listopada:

– Jednostka Gospodarki Nieruchomościami informuje, że przedmiotowe drzewa zostały przesadzone z miejsca trwającej inwestycji budowy centrum przesiadkowego w Rokitnicy w celu ich zabezpieczenia. Po zakończeniu inwestycji drzewa zostaną przesadzone w najbliższej możliwej lokalizacji od miejsca ich pierwotnego nasadzenia. Wybór miejsca nasadzenia drzew nie miał na celu zablokowania planowanej w tym miejscu budowy muszli koncertowej – odpowiada Tomasz Saternus, dyrektor Jednostki Gospodarki Nieruchomościami.

Sprawa jest co najmniej zastanawiająca. Pierwsze pytanie, jakie się nasuwa, brzmi: skoro tak jest, jak w odpowiedzi, to dlaczego Kazimierz Mezgleski nie otrzymał takiego tłumaczenia od razu, kiedy kontaktował się z Jednostką Gospodarki Nieruchomościami, tylko poprosił nas o interwencję? Drugie pytanie: czy przesadzanie drzew z Rokitnicy do innej, odległej dzielnicy miasta (Oś Kopernika) nie wydaje się zastanawiające?

Źródło: W Zabrzu
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇

Reklama