Małgorzata Mańka-Szulik powinna przeprosić ofiary boromeuszek? Zapytaliśmy
fot. Piotr Antczak

Małgorzata Mańka-Szulik powinna przeprosić ofiary boromeuszek? Zapytaliśmy

W zeszłym miesiącu prezydent Węgier Katalin Novák podała się do dymisji. Powód? Nie wytrzymała presji społecznej po tym, jak ułaskawiła mężczyznę, który został skazany jako współwinny pomocy w zatuszowaniu sprawy molestowania w domu dziecka. Nasuwa się zatem pytanie, czy prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik nie powinna już dawno okazać przynajmniej skruchy, jeśli zabiegała o ułaskawienie siostry Bernadetty z ośrodka opiekuńczego sióstr Boromeuszek? Zobacz materiał video 👇

Reklama

CZYTAJ TEŻ: OGB: Małgorzata Mańka-Szulik na 90 proc. straci władzę – W Zabrzu

O dymisji prezydent Węgier poinformował Reuters. – Popełniłam błąd… Dziś jest ostatni dzień, w którym zwracam się do was jako prezydent – powiedziała Novák w przemówieniu transmitowanym przez państwową telewizję.

Jeśli zatem prezydent kraju o wątpliwie działających mechanizmach demokracji podaje się do dymisji, ponieważ ułaskawiła kogoś, kto ukrywał molestowanie wychowanków domu dziecka, to jak ocenić to, że Zabrzem rządzi prezydent, która wiedząc o podobnej sytuacji w Ośrodku Wychowawczym Sióstr Boromeuszek chciała ułaskawienia przestępczyni, zwracając się o to do ówczesnego prezydenta RP Bronisława Komorowskiego?

Zobacz materiał video i subskrybuj nasz kanał na YouTube 👇

Źródło: W Zabrzu

Reklama