Przepisy ruchu drogowego są coraz bardziej restrykcyjne. Mają zniechęcić lekkomyślnych kierowców do ich łamania i właściwie już chyba zmusić do bezpiecznej jazdy. Niestety widmo utraty prawa jazdy przy przekroczeniu prędkości w terenie zabudowanym o 50 km/h wciąż nie robi na mobilnej młodzieży wrażenia.
CZYTAJ TEŻ: W Polsce zostanie otwarte pierwsze Funzeum
Utrata prawa jazdy przy przekroczeniu prędkości w terenie zabudowanym o 50 km/h grozi kierowcom już od 2015 roku. Przepis ten ma na celu zniechęcenie kierujących do niebezpiecznej jazdy. Niestety policjanci dbający o bezpieczeństwo na drogach Zabrza w dalszym ciągu ujawniają przypadki przekraczania prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym przez piratów drogowych. Wczoraj aż w pięciu przypadkach kontrola prędkości zakończyła się zatrzymaniem prawa jazdy.
Jednak nie tylko za nadmierną prędkość i jazdę po pijanemu grozi utrata prawka. W myśl art. 135 ustawy „Prawo o ruchu drogowym” przewożenie nadmiernej ilości pasażerów również stanowi podstawę do zatrzymania dokumentu kierowcy.
Policja może to zrobić także w innych przypadkach:
- nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu,
- omijanie pojazdu, który zatrzymał się przed przejściem w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu,
- wjazd na skrzyżowanie podczas nadawania czerwonego sygnału świetlnego,
- spowodowanie kolizji drogowej.
Wyżej wymienione wykroczenia mogą stanowić poważne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Policjant odstępuje wówczas od postępowania mandatowego i po zatrzymaniu prawa jazdy, przekazuje je wraz z całością materiałów do sądu właściwego ze względu na miejsce popełnienia wykroczenia. Sąd podejmuje decyzję, czy uprawnienia do kierowania pojazdami należy zatrzymać i na jaki okres. Decyduje również o wymiarze kary za dane wykroczenie.
Nie czekaj, aż Facebook wyświetli Ci nasze treści!
Źródło: KMP Zabrze