Koreański aktor miał przyjechać na jej urodziny. Straciła 90 tys. złotych
Fot. Pixabay / zdjęcie poglądowe

Koreański aktor miał przyjechać na jej urodziny. Straciła 90 tys. złotych

34-letnia zabrzanka korespondowała z nim przez pół roku – podawał się za południowo-koreańskiego aktora, który miał przyjechać na jej urodziny. Jednak zamiast miłej niespodzianki w postaci kosztownego prezentu, straciła 90 tys. złotych.

Reklama

CZYTAJ TEŻ: Portal #wZabrzu nieustannie w czołówce zabrzańskich mediów 

To już druga zabrzanka, która w ostatnim czasie dała nabrać się metodą na „oszusta nigeryjskiego” – poprzednia straciła swoje oszczędności (140 tys. zł) na rzecz „agenta CIA”. Tym razem młodą 34-latkę oczarował „znany koreański aktor”. Choć nigdy się nie widzieli, mężczyzna zbudował podczas półrocznej korespondencji taką relację, że kobieta, robiąc przelewy bankowe, płaciła za koszty związane z przelotem oraz zorganizowanie ochrony podczas pobytu „aktora” w Polsce.

Kobieta zorientowała się jednak, że to po prostu oszustwo i zerwała kontakt. Wtedy napisał do niej „agent FBI”, który zaproponował pomoc w odzyskaniu pieniędzy. Niestety i tym raz kobieta dała się nabrać, przekazując kolejne pieniądze oszustowi. Na tym nie koniec, ponieważ na kolejnym portalu społecznościowym do 34-latki zgłosił się „przedstawiciel jednostki SWAT z Wielkiej Brytanii”, który zaoferował swoją pomoc w zamian za przekazanie drobnej kwoty pieniędzy. Łącznie w wyniku działania oszusta kobieta straciła ponad 90 tysięcy złotych.

W tego typu odmianach „oszustw nigeryjskich” finansowe zwodzenie ofiary odbywa się przez jak najdłuższy czas po uprzednim zbudowaniu z nią pozytywnej relacji, nierzadko miłosnej. Gdy zabrzanka zorientowała się, że może być ofiarą takiej historii, zawiadomiła policję. Niestety oszczędności życia 34-letniej kobiety są właściwie nie do odzyskania.

By nie paść ofiarą „oszustów nigeryjskich” należy pamiętać, że: 

  • jeżeli zostaliśmy wybrani na pomocnika w odzyskaniu pieniędzy przez uchodźcę politycznego, za to mamy otrzymać np. 12 milionów dolarów, możemy być pewni, że jest to oszustwo;
  • jeżeli zostaliśmy zwycięzcami zagranicznej loterii, w której nie braliśmy udziału, a nawet nie słyszeliśmy o niej, to śmiało możemy potraktować tę informację jako spam i od razu przekierować ją do kosza;
  • jeżeli niespodziewanie otrzymamy miliony dolarów w spadku po krewnym, o którym nie mieliśmy pojęcia, to też więcej niż pewne, że nasza stopa życiowa się nie podniesie, a może być wręcz odwrotnie;
  • jeżeli za przekazanie nam ogromnej kwoty pieniędzy, ktoś żąda od nas opłat manipulacyjnych (opłacania prawników i certyfikatów), możemy najwyżej odpisać, że opłaty te mogą zostać potrącone z fortuny, którą mamy otrzymać. Wtedy uświadomimy sobie, że to zwykły szwindel;
  • pamiętajmy, że certyfikaty wystawiane przez różne instytucje, to dokumenty, które tak jak dokumenty identyfikacyjne, papiery wartościowe i banknoty, mają odpowiednie zabezpieczenia, takie jak choćby hologramy, recto-verso, czy mikrodruk, które po wykonaniu skanowania (digitalizacji obrazu), tracą swoje właściwości, a tym samym przesłany nam skan certyfikatu nie ma żadnej wartości i wagi prawnej;
  • po zakończeniu transakcji z opcją „wpłata na konto bankowe” należy trzymać się podstawowej zasady – towar wysyła się wyłącznie po zaksięgowaniu pełnej kwoty na koncie bankowym.

Nie czekaj, aż Facebook wyświetli Ci nasze artykuły!

Źródło: KMP Zabrze
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇

Reklama