Sytuacja w Zabrzu w związku z opadami deszczu nie jest tak poważna, jak w innych miastach poza naszym województwem. Strażacy odnotowali kilkanaście niegroźnych zdarzeń. Ulica Makoszowska w rejonie rzeki Czarniawki jest wciąż nieprzejezdna. Posłuchaj raportu 👇
ZOBACZ: Mobilizacja służb w związku z intensywnymi opadami – W Zabrzu
Od rana w Zabrzu intensywnie pracują służby. Jak przekazał nam mł. bryg. Wojciech Strugacz, rzecznik zabrzańskich strażaków, do godziny 20:00 odnotowano 19 zdarzeń związanych z zalaniem dróg i przeciekającymi dachami. 6 zdarzeń dotyczyło naderwanych konarów drzew. Na ulicy Lompy 21 drzewo uszkodziło dach budynku wielorodzinnego. Posłuchaj raportu 👇
Czarniawka wylała
Kilkudziesięciometrowy odcinek ulicy Makoszowskiej został zalany. W tej chwili droga jest wciąż nieprzejezdna.
– Policjanci kierują przejeżdząjących na objazdy. Sytuacja jest przez cały czas monitorowana. I tu apel, żeby w sytuacji kiedy mamy takie rozlewisko lepiej nie testować samochodu i nie przejeżdzać w takim miejscu, ponieważ może to skutkować nie tylko uszkodzeniem samochodu, ale też dodatkowym zaangażowniem służb – mówi asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.
Na razie sytuacja jest pod kontrolą. O skutkach ulewnych deszczów w Zabrzu będziemy na bieżąco informować.
O sytuacji w Zabrzu w związku z intensywnymi opadami rozmawialiśmy rano z mł. bryg. Wojciechem Strugaczem, rzecznikiem prasowym zabrzańskich strażaków. [AKTUALIZACJA] Ulica Makoszowska nie jest przejezdna. Posłuchaj materiału 👇
Czy nowe władze Zabrza powinny rozliczyć poprzedników? Zobacz video 👇
Subskrybuj nasz kanał na YouTube! 👇
Pożar w dzielnicy Zaborze Południe w Zabrzu [07.09.2024]