Drzewo wymierzyło mu sprawiedliwość
fot. Pixabay, zdjęcie ilustracyjne

Drzewo wymierzyło mu sprawiedliwość

Niecodzienna interwencja zabrzańskich policjantów zakończyła się zatrzymaniem kierowcy, który nie powinien w ogóle siadać za kierownicą. 

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Prywatyzacja Górnika Zabrze. Padła tajemnicza kwota – W Zabrzu

W czwartek na zabrzańskim odcinku Drogi Krajowej nr 88 funkcjonariusze ruchu drogowego otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu, w którym na jadące BMW spadło drzewo. Na miejscu szybko wyszło na jaw, że 21-letni kierowca nie tylko miał wyjątkowego pecha, ale i sporo na sumieniu.

Podczas sprawdzania dokumentów okazało się, że młody mężczyzna posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. To jednak nie wszystko. Kontrola wykazała również, że w samochodzie cofnięto licznik.

Teraz kierowca odpowie za złamanie zakazu oraz ingerencję we wskazania drogomierza. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności, a także nawet 15-letni zakaz prowadzenia pojazdów.

Policja przypomina, że manipulowanie przebiegiem pojazdu jest od 2020 roku przestępstwem – odpowiedzialność ponosi zarówno osoba, która cofa licznik, jak i właściciel, który zleca taką usługę. Za ten czyn grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

Tym razem kierowca BMW zatrzymał się nie z własnej woli, lecz za sprawą drzewa, które dosłownie „wymierzyło mu sprawiedliwość”. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.

Źródło: KMP w Zabrzu

Subskrybuj nasz kanał na YouTube! 👇

Reklama