Zabrzańscy policjanci przeprowadzili kontrolę pod kątem nielegalnego poboru energii elektrycznej. W wyniku działań ujawniono dwa przypadki nielegalnych podłączeń – na ulicy Bończyka i Bytomskiej. Sprawcy mogą teraz stanąć przed sądem i ponieść poważne konsekwencje.
CZYTAJ TEŻ: System RedLight CANARD działa rok. Kierowcy zapłacili astronomiczną kwotę!
Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego, kradzież prądu jest przestępstwem zagrożonym karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Oprócz tego osoby przyłapane na nielegalnym podłączeniu energii muszą liczyć się z obowiązkiem zapłaty za bezprawnie pobraną energię. Kwota może wynosić od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych.
Policja apeluje do mieszkańców o przestrzeganie prawa i zgłaszanie wszelkich przypadków podejrzanych instalacji. Nielegalny pobór energii to nie tylko przestępstwo, ale także realne zagrożenie dla bezpieczeństwa – prowizoryczne instalacje mogą prowadzić do pożarów lub porażeń prądem.
Śledczy prowadzą dalsze postępowanie w tej sprawie, a wobec osób zamieszanych w proceder zostaną podjęte odpowiednie kroki prawne.
Źródło: W Zabrzu
Posłuchaj najnowszego podcastu Antczak i Pawlenka o Zabrzu: odc. 41 „Zabrze drugą Koreją” 👇