Brutalne pobicie po kolizji na DTŚ. Sprawcy uciekli, policja poszukuje świadków
fot. Piotr Antczak, zdjęcie ilustracyjne

Brutalne pobicie po kolizji na DTŚ. Sprawcy uciekli, policja poszukuje świadków

Zwykła kolizja na Drogowej Trasie Średnicowej w Gliwicach przerodziła się w brutalny atak. Sprawca zdarzenia nie tylko nie przyznał się do winy, ale zaatakował poszkodowanego. Policja poszukuje świadków tej szokującej napaści.

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Prywatyzacja Górnika Zabrze. Wiceprezydent: proszę nie zadawać takich pytań

To skandaliczne zdarzenie miało miejsce na Drogowej Trasie Średnicowej na terenie Gliwic. 6 marca około godziny 15:00 miało tam dojść do zarysowania pojazdu marki Toyota Prius przez nieustalony pojazd koloru czerwonego, który nieprawidłowo zmieniał pas ruchu. Poszkodowany i sprawca zatrzymali się na pasie awaryjnym przed Rondem Sybiraków w Zabrzu.

– Sprawca kolizji uważał, że do zdarzenia drogowego nie doszło i pewnym momencie stał się agresywny. Gdy poszkodowany oznajmił, że zadzwoni na policję, wówczas został mu wyrwany telefon i otrzymał cios w twarz. Następnie kierowca czerwonego pojazdu wraz z pasażerem używali wobec niego siły fizycznej oraz bili go przy użyciu drewnianego trzonka, który wyciągnęli ze swojego samochodu – relacjonuje asp. Sebastian Bijok, rzecznik zabrzańskiej policji.

Osoby, które były świadkami tego zdarzenia, bądź posiadające wiedzę co do okoliczności, proszone są o kontakt z Wydziałem Kryminalnym zabrzańskiej komendy tel. 47-85-43-200, lub najbliższą jednostką policji.

Źródło: KMP w Zabrzu

Subskrybuj nasz kanał na YouTube! 👇

Kibice Górnika Zabrze (piłka ręczna) o konsekwencjach wycofania się ze sponsorowania klubu Bogdana Kmiecika 👇

Reklama