Afera fałszerska z listami poparcia. Kandydat na prezydenta wydał oświadczenie
fot. Piotr Antczak

Afera fałszerska z listami poparcia. Kandydat na prezydenta wydał oświadczenie

8 fałszywych podpisów – dwa osób zmarłych i sześciu urzędników – znalazło się na listach poparcia „Lepszego Zabrza” Kamila Żbikowskiego. Miejska Komisja Wyborcza w Zabrzu zawiadomiła już prokuraturę – informuje Głos Zabrza. Kamil Żbikowski w wydanym oświadczeniu twierdzi, że była to prowokacja obliczona na łatwe wykrycie. 

Reklama

CZYTAJ TEŻ: Małgorzata Mańka-Szulik powinna przeprosić ofiary boromeuszek? Zapytaliśmy mieszkańców – W Zabrzu

Jak poinformował w czwartek (14 marca) lokalny tygodnik, w zabrzańskiej prokuraturze wszczęto dochodzenie ws. sfałszowanych podpisów na listach poparcia komitetu Lepsze Zabrze Kamila Żbikowskiego. Miały się na nim znaleźć podpisy dwóch nieboszczyków i sześciu zabrzańskich urzędników, którzy twierdzą, że nic o tym nie wiedzieli. W piątek szef Lepszego Zabrza i zarazem kandydat na prezydenta Kamil Żbikowski wydał oświadczenie.

Jak twierdzi, do ich pełnomocnika wyborczego, koordynatorów i kandydatów zgłaszali się ochotnicy, którzy deklarowali zebranie dodatkowych podpisów poparcia od swoich znajomych czy sąsiadów.

– Po weryfikacji okazało się, że wśród tych podpisów ktoś prawdopodobnie złośliwie bądź działając w interesie konkurencji i chcąc zdyskredytować bezpartyjny komitet Lepsze Zabrze dorzucił 8 fałszywych podpisów: 2 podające się za osoby zmarłe i 6 zawierających dane urzędników z wydziału weryfikującego podpisy w Urzędzie Miejskim w Zabrzu. Prowokacja ta była ewidentnie obliczona na łatwe wykrycie nieprawidłowości przez urząd i na zaszkodzenie wizerunkowi naszego komitetu – napisał w oświadczeniu Żbikowski.

Dalsza część artykułu pod materiałem video.

ZOBACZ: Małgorzata Mańka-Szulik na 90 proc. straci władzę. Zobacz i subskrybuj nasz kanał na YouTube 👇

Przedstawicie Lepszego Zabrza, którzy są przekonani, że była to prowokacja, zapowiedzieli pełną współpracę z prokuraturą.

– Na ten moment nie jesteśmy w stanie stwierdzić, kto dokładnie dopuścił się takiego świństwa i zarazem przestępstwa, ale we współpracy z prokuraturą dowiemy się tego – przekonuje Kamil Żbikowski, kandydat na prezydenta Zabrza.

Źródło: Głos Zabrza, Facebook, W Zabrzu

Reklama