Fot. Pixabay
Równouprawnienie chyba nie tak powinno być manifestowane. W ciągu zaledwie 24 godzin ta sama kobieta została dwukrotnie skontrolowana przez policjantów z drogówki i dwa razy była „na bani”. I to mocno!
Wygląd ana to, że „nie dopiła drinka” 45-letnia zabrzanka, która pod wpływem alkoholu wsiadła do samochodu po raz pierwszy w niedzielę w nocy, kiedy to na ulicy Długiej ruszając, uderzyła w inny samochód oraz w pojemnik na śmieci. Policjanci, którzy zostali wezwani wówczas przez świadka, przebadali kobietę alkomatem – miała 2,18 promila alkoholu w organizmie. Najwidoczniej kobieta niczego się nie nauczyła, ponieważ w poniedziałek doszło do drugiego zatrzymania 45-latki. Tym razem miało to miejsce na ulicy Sportowej, krótko po godzinie 22:00.
CZYTAJ TEŻ:
Rejestracja ruszyła, szczepienia jeszcze nie – W Zabrzu
Badanie trzeźwości wykazało wtedy 2,72 promila alkoholu w jej organizmie. Teraz kobieta odpowie za popełnione przestępstwo, a to, że dopuściła się go dwukrotnie, w tak krótkim czasie na pewno w znacząco zwiększy wymiar kary.
Sprawdź ofertę edukacyjną Zabrzańskiego Centrum Kształcenia Ogólnego i Zawodowego
Nie czekaj, aż Facebook wyświetli Ci nasze artykuły!
Źródło: KMP Zabrze
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇