Fot. Pixabay
Ciało 45-letniego mężczyzny, który poniósł śmierć z soboty na niedzielę w dzielnicy Zandka, jest już po sekcji zwłok. Ustalono, że rana kłuta sugerująca na pierwszy rzut oka zabójstwo, nie była na tyle głęboka, iż mogłaby doprowadzić do śmierci. Prawdopodobną przyczyną zgonu był alkohol, jednak to muszą potwierdzić badania toksykologiczne.
Do zdarzenia doszło z soboty na niedzielę. Dyżurny zabrzańskiej policji otrzymał zgłoszenie około godziny 1:00 jakoby w jednym z mieszkań przy ul. Cmentarnej #wZabrzu był nieprzytomny i poraniony mężczyzna. – Okoliczności tego zdarzenia w pierwszym momencie sugerowały, że może to być zabójstwo; widoczna rana kłuta, a także osoby zatrzymane (dwóch mężczyzn i jedna kobieta red.) były w takim stanie, że nie mogły logicznie wytłumaczyć, co się stało, dlatego też zostały zatrzymane i będą dalej przesłuchiwane. Sekcja zwłok wykazała jednak, że rana na ciele mężczyzny na pewno nie przyczyniła się do jego śmierci. Badania toksykologiczne wykażą czy przyczyną śmierci było zatrucie alkoholowe – przekazał portalowi #wZabrzu sierż. sztab. Sebastian Bijok, oficer prasowy zabrzańskiej policji.
CZYTAJ TEŻ:
Poszukiwania zaginionego Łukasza Kurczyna
Sprawdź ofertę edukacyjną Zabrzańskiego Centrum Kształcenia Ogólnego i Zawodowego
Nie czekaj, aż Facebook wyświetli Ci nasze artykuły!
Źródło: W Zabrzu, KMP Zabrze
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇