Fot. Śląska Policja / KMP Zabrze

Policjanci zabrzańskiej drogówki zatrzymali podczas świąt trzech kierowców, którzy „na podwójnym gazie” zdecydowali się wsiąść za kierownicę. 42-letni kierowca BMW miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.

Wciąż są kierowcy, którzy wykazują się wielką nieodpowiedzialnością i w stanie nietrzeźwości wsiadają za kółko. Mundurowi podczas minionych świąt zatrzymali trzech kierowców, u których zawartość alkoholu w organizmie, pozwoli na postawienie ich przed sądem. Rekordzista miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie i w takim stanie w poniedziałek na ul. De Gaulla 101 doprowadził swoim BMW do kolizji z peugeotem. Inny amator jazdy „na podwójnym gazie” w niedzielę na ulicy Budowlanej urządził sobie jazdę całą szerokością drogi, na przemian przyśpieszając i hamując. Po badaniu okazało się, że 57-latek miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Wcześniej na ulicy Cmentarnej zatrzymano 37-latka, który oprócz tego, że był pijany (1,2 promila), nie miał prawa wsiąść za kierownicę, gdyż miał sądownie orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

CZYTAJ TEŻ:

Dr Bodnar: minister zdrowia eksperymentuje na ludziach

Polskie prawo reguluje kary za jazdę pod wpływem alkoholu i zależą od jego zawartości we krwi. Gdy mamy między 0,2 a 0,5 promila alkoholu we krwi popełniamy wykroczenie. Gdy zawartość alkoholu przewyższa 0,5 promila, traktowani jesteśmy jak przestępcy!

Sprawdź ofertę edukacyjną Zabrzańskiego Centrum Kształcenia Ogólnego i Zawodowego