Fot. Pixabay
Wiesz, kiedy używanie świateł do jazdy dziennej jest prawidłowe, a kiedy niedozwolone? Okazuje się, że kierowcy mają z tym coraz większy problem – tłumaczy policja. A więc, jak to właściwie z tymi światłami jest?
Problem z używaniem świateł dziennych jest taki, że nie zawsze można stosować je w dzień, jak wskazywałaby na to nazwa. Przepisy w tej kwestii stanowią jasno: świateł do jazdy dziennej wolno używać zamiast świateł mijania, tylko w dzień i tylko w warunkach normalnej przejrzystości powietrza. Oznacza to, że nie należy ich stosować po zmierzchu oraz w czasie opadów deszczu i śniegu. Kierowcy często o tym zapominają lub nawet są zaskoczeni, gdy policjant chce nałożyć karę za niestosowanie się do tego przepisu. Za to wykroczenie grozi mandat w wysokości 200 zł i dwa punkty karne.
CZYTAJ TEŻ:
Powstanie sportostrada
Policjanci zwracają uwagę jeszcze na jeden istotny szkopuł. – Użytkownicy samochodów z systemem automatycznego sterowania oświetleniem powinni pamiętać, że tryb „Auto” nie zawsze włącza światła mijania podczas opadów deszczu, śniegu czy też w czasie mgły. Czujnik zmierzchu na pewno włączy nam światła mijania po wjechaniu do tunelu, ale ten, kto go nie posiada, musi pamiętać, aby zrobić to samemu – czytam na stronie zabrzańskie policji.
Źródło: KMP Zabrze
