Fot. Adam Krajewski / Info Zabrze
Firma Deloitte opublikowała niedawno raport, w którym przedstawiono dochody klubów PKO Ekstraklasy za rok 2019. Górnik Zabrze w tym zestawieniu z przychodem 23,39 mln zł plasuje się na 11 pozycji i jest to spadek w odniesieniu do zeszłorocznego rankingu. Stawkę otwiera Legia Warszawa (123,95 mln zł), a zamyka ŁKS Łódź (10,21 mln zł).
Górnik Zabrze to klub, który w 2019 roku zarobił przede wszystkim na transferach. Znaczna część przychodu czternastokrotnego mistrza Polski to wpływy ze sprzedaży zawodników (15,7 mln zł), co stanowi 67% całego zarobku klubu. Tutaj zajęliśmy czwarte miejsce: Legia (46,1 mln), Jagiellonia (18,2 mln), Pogoń Szczecin (16,6).
CZYTAJ TEŻ:
Mecz z Piastem Gliwice się nie odbędzie? Kilku zawodników ma koronawirusa
Niestety w odniesieniu do raportu z 2018 roku czternastokrotny mistrz Polski znalazł się w grupie pięciu klubów, które zanotowały spadek przychodów; z kwotą -8,36 mln zł wspólnie z Lechem Poznań (-11,6 mln) zamykamy ligową tabelę. Co miało na to wpływ?
Spadły dochody komercyjne, z transmisji i dnia meczowego:
- komercyjne – wyniosły 8,8 mln zł, podczas gdy w 2018 było to 15,5 mln zł,
- transmisje – 9,4 mln zł (2018 – 10,3 mln),
- dzień meczu – 5,2 mln zł (2018 – 5,9 mln).
Spadek wpływów z dnia meczowego nie był aż tak duży, bo mimo wszystko zabrzańscy kibice licznie przychodzą na mecze – średnia to 13.167 widzów, co daje nam 5. pozycję. Lepiej było tylko w Warszawie (18.983), Krakowie (Wisła – 15.871), Poznaniu (14.941), Wrocławiu (14.561).
Dobrze Trójkolorowi wypadli jeśli chodzi o wskaźnik wynagrodzeń. Kontrakty zawodników to tylko 48% budżetu i daje to zabrzanom 6. lokatę. Trzeba tu zaznaczyć, że płace zawodników to element, który najbardziej obciąża klubowe skarbonki. Przykładowo Arka Gdynia przeznaczyła na gaże zawodników 69% swojego budżetu, a Wisła Płock aż 115%! W Zabrzu w tej kwestii jest naprawdę dobrze.
No cóż, Górnik Zabrze to klub, który przede wszystkim zarabia na promowaniu i sprzedaży zawodników. Na szczęście są zastępowani przez takich graczy, których poziom gry w połączeniu z mistrzowskim kunsztem Marcina Brosza pozwala na spokojne utrzymanie się w lidze, a w tym roku być może na grę o coś więcej. Tego życzymy zawodnikom i trenerowi (15 gwiazdki), a zarządowi jeszcze lepszych wyników finansowych, co by chopom mogli wypłacić srogie premie!
Pełen ranking dostępny jest TUTAJ.
Źródło: Deloitte. „Piłkarska liga finansowa – rok 2019”
Podobał się artykuł? Poślij go dalej ⤵
Your artical is very simple however , retains a little elegance together with grace. And with all the options along with customization you could have enabled, I’m sure it would appeal to a lot bloggers. It’s really commendable that you are interested in let people, the end users, to employ a wide selection of themes for the blogs. Keep these people coming! http://www.Webmaster.m106.com Add