Internauci: o tak… rżnij Budka… wstydu oszczędź…

Internauci: o tak… rżnij Budka… wstydu oszczędź…

Foto z Internetu, wykorzystywane wyłącznie jako prawo cytatu w myśl Art. 29. Prawo cytatu Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych

Reklama

Tego jeszcze nie grali. Osoby, które do tej pory stały po stronie opozycji, masowo odwracają się od niej. A wszystko za sprawą piątkowego głosowania w sejmie, w którym posłowie przyznali sobie w dobie recesji gigantyczne podwyżki. Co prawda senat wczoraj te podwyżki anulował, a marszałek Terlecki już zapowiedział wyrzucenie ustawy do kosza, to jednak rozwścieczony lud domaga się głów! Mleko się wylało.

Budka! Poskarżyłeś się na nas Fejsikowi?

Pierwszy w kolejce jest oczywiście Borys Budka, szef największej partii opozycyjnej. Głowy Budki chcą wszyscy, począwszy od rozwścieczonego ludu pracującego miast i wsi, czyli wyborców i sympatyków, a kończąc na jego partyjnych współpracownikach i podwładnych. Wiemy na przykład, jak donoszą media, że były naciski góry partyjnej na szeregowych posłów, by poparli projekt ustawy. Przyznał to w radiu Tok Fm poseł PO Franciszek Sterczewski. – Na mnie nikt nie naciskał. Ale rozmawiałem z kolegami i koleżankami i wiem, że takie naciski były – przyznał poseł. Wielu polityków PO skrytykowało to niechlubne głosowanie. Tomasz Zimoch (KO), który jako jeden z niewielu był przeciw, powiedział wprost, że Budka powinien podać się do dymisji.

Chcieliśmy sprawdzić, jakie nastroje w stosunku do przewodniczącego Budki panują w jego rodzinnym mieście #wZabrzu, publikując stosowną ankietę na Facebooku, ale nie udało się. Zapytaliśmy, czy szef Platformy powinien ustąpić? Opublikowaliśmy ankietę wczoraj wieczorem. Ankietka sobie hulała, późnym wieczorem było oddanych już kilkaset głosów, a wynik kształtował się mniej więcej 75% do 25% na niekorzyść obecnego przewodniczącego PO. Dziś rano chcieliśmy sprawdzić, jak przebiega głosowanie, a tu ankiety nie ma! Zostało tylko pytanie ankietowe, natomiast sama ankieta i możliwość głosowania wyparowały, jak podwyżki dla polityków. Pytanie po południu już też zniknęło. Pierwszy raz zdarzyło się nam coś takiego, żeby posty znikały. Nie wiadomo, może zgłoszone zostały zdjęcia, że nie były poprawnie opisane (nasz błąd, w końcu żyjemy w państwie prawa), może wybraliśmy niezbyt atrakcyjny profil przewodniczącego? A może po prostu to zwykły przypadek. Trudno powiedzieć, bo nie dostaliśmy od Facebooka żadnego powiadomienia. W każdym razie ankiety nie ma. Nieważne. Na koniec taki mem, chyba odpowiedni do sytuacji.

 

Źródło: W Zabrzu
Foto z Inetrentów 😉

 

Reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *