W środę policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zabrzańskiej komendy przeprowadzili intensywną akcję „Trzeźwość”. Funkcjonariusze skontrolowali blisko 500 kierowców. Efekt? Kolejny zmotoryzowany, który zdecydował się wsiąść za kierownicę po alkoholu.
ZOBACZ TEŻ: Blisko 400 interwencji Straży Miejskiej. Parkowanie wciąż jednym z największych problemów – W Zabrzu
Tuż przed godziną 6.00 na ul. Szkubacza mundurowi zatrzymali 35-letniego mieszkańca Zabrza. Badanie wykazało 0,46 promila alkoholu w jego organizmie. Jakby tego było mało, podczas kontroli wyszło na jaw, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Jego samochód – nie mogąc pozostać na miejscu przeprowadzenia kontroli – trafił na lawetę i został odholowany na koszt właściciela.
Policja przypomina, że prowadzenie auta pod wpływem alkoholu lub narkotyków to realne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu, zwłaszcza pieszych i rowerzystów. Takie substancje upośledzają koordynację, zaburzają koncentrację i spowalniają reakcje, co może prowadzić do nieprzewidywalnych i niebezpiecznych zachowań na drodze.
Celem akcji „Trzeźwość” jest ograniczenie liczby wypadków spowodowanych przez kierowców „na podwójnym gazie” oraz tych, którzy prowadzą pod wpływem środków odurzających. Mundurowi wykorzystują do tego specjalistyczne testery i urządzenia wykrywające alkohol oraz narkotyki.
Policja apeluje o rozsądek i przestrzeganie przepisów. – To od kierowców w dużej mierze zależy bezpieczeństwo na drogach – przypominają funkcjonariusze. Zachęcają też pasażerów, by reagowali na niepokojące zachowania i zwracali uwagę na stan kierowców, zanim ci wyruszą w drogę.
Źródło: KMP w Zabrzu






