Dwa worki z tworzywa sztucznego z podejrzanym suszem roślinnym przejęli funkcjonariusze Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach na terenie Węzła Ekspedycyjno-Rozdzielczego w Zabrzu. Wywęszyć przesyłkę, jak się później okazało ze środkami psychoaktywnymi, pomógł funkcjonariuszom specjalnie wyszkolony do tego pies Kodi.
CZYTAJ TEŻ: Będą zawiadomienia do prokuratury? „Przesłuchania już się toczą w urzędzie” – W Zabrzu
Paczka przejęta w Zabrzu, została najpierw nadana w Tajlandii, a jej adresatem były mieszkaniec południowej części Polski. „Specjalistyczne badania narkotestem potwierdziły, że susz zawiera substancję THC. Funkcjonariusze ujawnili blisko 1 kg suszu roślinnego z zawartością THC” – potwierdzają na oficjalnej stronie funkcjonariusze śląskiego oddziału Krajowej Administracji Skarbowej.
Przesyłka zatrzymana w Zabrzu została zatrzymana i przekazana policjantom z Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie. Śledztwo w tej sprawie prowadzić będzie Prokuratura Rejonowa To nie pierwsza taka paczka zatrzymana ostatnio na terenie WER w Zabrzu.
„To kolejne ujawnienie środków odurzających przez funkcjonariuszy Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach w przesyłkach pocztowych na terenie WER w Zabrzu. Ostatnio pies Kodi wywąchał susz roślinny zawierający THC o wadze blisko 1 kg w paczce nadanej ze Stanów Zjednoczonych, która miała trafić do odbiorcy z Wodzisławia Śląskiego. Ponadto, pies wywąchał ponad 0,5 kg tych samych środków odurzających w paczce z USA adresowanej do odbiorcy z województwa dolnośląskiego oraz kolejne 0,5 kg takich substancji w przesyłce z Kanady, która miała trafić do adresata z Zagłębia Dąbrowskiego” – informuje śląska KAS.
