Czy potencjalna kandydatka na prezydenta Zabrza zlekceważyła prośbę o pomoc mieszkańców? Sprawa dotyczy horrendalnych rachunków za ogrzewanie, które mają zapłacić mieszkańcy dzielnicy Zaborze Północ. Ze swoim problemem zwrócili się do lokalnych samorządowców. Nie wszyscy jednak odpowiedzieli na wołanie o pomoc…
CZYTAJ TEŻ: Atak nożem podczas alkoholowej libacji – W Zabrzu
Sprawa drastycznie wysokich rachunków, które dostali mieszkańcy Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej „Luiza” – niedopłaty do ogrzewania w wysokości nawet ponad 2 tys. zł – zainteresowała kilkoro zabrzańskich samorządowców.
W minioną sobotę zorganizowano w tej sprawie spotkanie na ul. Leszczynowej 11 w Zabrzu. Mieszkańców wysłuchała zabrzańska radna Sejmiku Województwa Śląskiego Alina Nowak, a także miejscy radni: Kamil Żbikowski, Sebastian Dziębowski i Przemysław Juroszek. Na spotkaniu nie pojawiła się natomiast potencjalna kandydatka na prezydenta Zabrza Agnieszka Rupniewska.
– Zwracali się do niej o pomoc, jednak w zeszłym tygodniu, jak twierdzą mieszkańcy, nie odpowiedziała na ich wiadomość – informują Nowiny Zabrzańskie.
Jak pisze portal, kilka dni przed spotkaniem, Rupniewska nie odpowiedziała na swoim oficjalnym profilu na wiadomość, w której była prośba o interwencję. W dniu spotkania radna umieściła za to relację foto z pieczenia kiełbasek i kolędowania w Makoszowach…
Kolejne spotkanie na Zaborzu
Mieszkańcy GSM Luiza nie mają zamiaru dać za wygraną i zamierzają z pomocą radnych walczyć z wysokimi niedopłatami za ogrzewanie. Już w piątek 19 stycznia o godz. 17.00 w Szkole Podstawowej nr 18 przy ul. Olchowej 2 zaplanowane jest kolejne spotkanie.
Źródło: Nowiny Zabrzańskie