Nieważne czy rano, czy też wczesnym popołudniem, ale i tak świecą. Na Alei Korfantego, na ul. Piłsudskiego, a także na osiedlu Młodego Górnika, Guido oraz w Grzybowicach latarnie uliczne są włączone, mimo że jest jasno.
CZYTAJ TEŻ: Szpital Miejski w Zabrzu. Ciężka dola placówki – W Zabrzu
O tym, że latarnie świecą w ciągu dnia redakcję Nowin Zabrzańskich poinformowali w minioną środę i czwartek mieszkańcy naszego miasta.
– O 6.00 rano ciemno i latarnie na Roosevelta wyłączone ale o 15 świecą. Gdzie sens i logika? Ale widać, że przy tym jak zadłużone jest to miasto, to zużywanie prądu w ciągu dnia to żaden problem. Na bogato! Latarnie po prostu świecą jak jest jasno. Kto za to odpowiada? – zapytał Michał Wojsa, mieszkaniec Zabrza, który skontaktował się z redakcją Nowin.
Za uliczne oświetlenie na terenie Zabrza odpowiada Wydział Infrastruktury Komunalnej Urzędu Miejskiego w Zabrzu.
– Przypadki działającego oświetlenia na ul. Piłsudskiego, w dzielnicy Grzybowice i Guido oraz Os. Młodego Górnika w dzień, spowodowane były prowadzonymi pracami eksploatacyjnymi (np. wymianą źródeł światła) – tłumaczą się w Wydziale Infrastruktury Komunalnej UM w Zabrzu.
Jak to działa?
Zabrzańscy urzędnicy zapewniają, że oświetlenie uliczne na terenie miasta jest włączane i wyłączane przez cyfrowe programatory astronomiczne. A godziny włączania i wyłączania są ustalone na podstawie wschodów i zachodów słońca. Jest jednak „ale”.
– Jak każde urządzenie, sterowniki mogą ulec awarii lub konieczności wprowadzenia korekty czasu bieżącego. W przypadku Al. Korfantego 16.11.2023 r. sprawdzono nastawy sterowników, w jednym przypadku wystąpiła konieczność skorygowania nastawień zegara – usłyszały Nowiny w Wydziale Infrastruktury Komunalnej UM w Zabrzu.
Nieprawidłowości w działaniu oświetlenia ulicznego zabrzanie mogą zgłaszać, podając możliwie dokładną lokalizację, przez całą dobę pod bezpłatnymi numerami:
- 991 – Pogotowie energetyczne,
- 986 – Straż Miejska,
- oraz w godzinach od 7:30 do 15:30 pod nr tel. 32-37-33-332, płatne zgodnie z cennikiem operatora.
Źródło: Nowiny Zabrzańskie