Spore kłopoty będzie miał 59-letni mieszkaniec Zabrza, który kierując autobusem, wjechał na przejazd kolejowy pomimo zamykających się szlabanów. Policjanci podejrzewają, że mógł być pod wpływem narkotyków.
CZYTAJ TEŻ: Oszukał przy ważeniu warzyw. Grozi mu do 8 lat więzienia – W Zabrzu
Do tego skandalicznego zdarzenia doszło w środę przed godz. 14:00 na strzeżonym przejeździe kolejowym w Zabrzu na ulicy Ziemskiej.
– O zaistniałej sytuacji oficera dyżurnego zabrzańskiej komendy poinformował dróżnik, który oświadczył, że autobus komunikacji miejskiej wjechał na zamknięty przejazd kolejowy, wyłamując rogatki, po czym uciekł z miejsca zdarzenia – informuje mł. asp. Sebastian Bijok, rzecznik zabrzańskiej policji.
Kierowca autobusu został zatrzymany. Okazał się nim 59-letni mieszkaniec Zabrza. W trakcie zatrzymania mundurowi sprawdzili jego stan trzeźwości oraz użyli narkotestera. Badanie narkotesterem wskazało, że kierowca może być pod wpływem marihuany.
Od kierowcy pobrano próbki krwi do dalszych badań. Czynności w sprawie prowadzą policjanci z Komisariatu II Policji w Zabrzu.
Osoby, które w chwili zdarzenia znajdowały się w autobusie, proszone są o kontakt z Komisariatem II Policji w Zabrzu pod numerem telefonu 47-85-43-610.
Źródło: KMP w Zabrzu
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇