Niewiele pomagają mediacje, a rozmowy z zabrzańskim samorządem też nie przynoszą oczekiwanych efektów. Pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodziny po raz kolejny protestowali. O godzinie 16.00 rozpoczęli przemarsz ulicami miasta. A wszystko dlatego, że chcą godnych wynagrodzeń i poważnego traktowania przez władze Zabrza.
CZYTAJ TEŻ: Policja publikuje wizerunek mężczyzny podejrzewanego o oszustwo – W Zabrzu
Przypomnijmy, załoga zabrzańskiego MOPR chce podwyższenia wynagrodzeń o 1000 zł dla każdego pracownika. We wrześniu oflagowali budynki. Protestowali też pod Urzędem Miejskim w Zabrzu.
Podwyżek dla wszystkich pracowników zabrzańskiego MOPR-u domaga się komisja zakładowa Solidarności. To nie pierwsza taka akcja protestacyjna. Już latem 2018 roku pracownicy MOPR również domagali się podwyżek –wywalczyli średnio po 500 zł.
Kolejne podwyżki otrzymali w na początku 2019 r. – po 70 zł oraz w połowie 2021 r – od 300 do 500 zł. W tej chwili związkowcy uważają, że pensje pracowników są za niskie biorąc, pod uwagę najniższą krajową oraz inflację na poziomie 16 proc.
Źródło: Nowiny Zabrzańskie
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇