Nie milkną echa kontrowersji wokół pomnika Zbigniewa Religi. W obronę rzeźbiarza i jego dzieło wziął wiceprezydent Krzysztof Lewandowski, który dokonując wpisu na Facebooku, wytłumaczył jak powinniśmy odbierać rzeźbę…
CZYTAJ TEŻ: Świąteczne dekoracje rozświetlą ulice – W Zabrzu
Pomnik Zbigniewa Religi stanął w centrum miasta we wrześniu. Do tej pory nie milkną jednak echa krytyki, które odbiły się nawet w mediach ogólnopolskich. Tę krytykę, która zdarza się przy okazji innych dzieł artystycznych, osłabić chciał wiceprezydent Krzysztof Lewandowski swoim ciekawym wpisem na Facebooku.
Rzeźba dobra, tylko odbiorca nie widzi tego, co ma zobaczyć… W piątek w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu odbył się 30. koncert Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii. Podczas gali, jak napisał Krzysztof Lewandowski, nagrodę „Za pomnik profesora Zbigniewa Religii” otrzymał jego autor – prof. Krzysztof Nitsch. Zdaniem wiceprezydenta kontrowersje i emocje, jakie wywołuje rzeźba, to nic nowego – zdarzały się przy okazji innych wielkich i cenionych dzieł.
– Oczywiście, że jest on kontrowersyjny, ale cóż by to było za dzieło sztuki, które nie wzbudza emocji i komentarzy? A czy podobny? A może zbyt ekspresyjny? A czy minę ma taką, jaką powinien? Dobry pomnik nie może być wiernym odzwierciedleniem fizyczności postaci, bo i o wielkości osoby nie świadczy jego wygląd. Rzeźba musi oddać myśl i wrażliwość artysty. To dlatego tak zachwycamy się pomnikiem Fryderyka Chopina w Warszawie, choć był przecież także bardzo krytykowany. Do Krzysztofa Nitscha, wielkiego rzeźbiarza z Zabrza także trafiają te krytyczne głosy. Na scenie Domu Muzyki i Tańca powiedział więc krótko. Nie widzicie, że Religę przedstawiłem jako zwycięzcę, z wieńcem laurowym, w kształt którego układają się jego włosy? – napisał Krzysztof Lewandowski.
– A Zbyszek Religa patrzy na to wszystko i się uśmiecha… – tak rozpoczął swój wywód wiceprezydent Krzysztof Lewandowski. My zakończymy krótko: Zbyszek się nie uśmiecha…
Źródło: W Zabrzu
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇
