Chwile grozy przeżyła 15 osobowa rodzina zastępcza z Zabrza, która wybrała się w minioną niedzielę na pierwszą wymarzoną wycieczkę swoim własnym autobusem. Pojazd zaczął się palić i niestety doszczętnie spłonął. Dramat rozegrał się w Pawłowicach. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Jednak dla trzynaściorga dzieci i dwojga rodziców, spłonął wymarzony autobus oraz marzenia o wspólnym podróżowaniu.
CZYTAJ TEŻ: Świąteczne dekoracje rozświetlą ulice – W Zabrzu
Dom pod Dobrym Aniołem, bo tak nazywa się 15 osobowy, rodzinny dom dziecka z Zabrza, zamierzał opisać w mediach społecznościowych swoją pierwszą wycieczkę w góry, zakupionym niedawno autobusem. Niestety podróż marzeń już na wysokości gminy Pawłowice zamieniała się w koszmar, o którym poinformowała w mediach społecznościowych zrozpaczona rodzina.
„Przyszło nam się zmierzyć z ogromną tragedią. Podczas drogi poczuliśmy dziwne zapachy spalenizny wydobywające się z okolic silnika. Kiedy udało nam się zjechać na pobocze, opuścić busa i wyciągnąć część rzeczy z bagażnika, autobus zapalił się. Stojąc w bezpiecznym miejscu patrzyliśmy jak w przeciągu kilku minut marzenie i niebagatelna od pewnego czasu rodzinna inwestycja naszego życia zamienia się w okopcony szkielet. Od ognia płonęły nie tylko nasze górskie buty, śpiwory, poduszki, koce, ale i nasze serca” – poinformowali członkowie 15 osobowej rodziny na oficjalnej stronie Dom pod Dobrym Aniołem.
Wracali komunikacją zastępczą… Pomocy rozgoryczonej rodzinie z Zabrza udzielili strażacy z OSP Pawłowice. Powrót do domu zapewnili gminni urzędnicy.
– Szczęśliwie dotarliśmy do domu, dzięki komunikacji zastępczej zagwarantowanej przez gminę Pawłowice. Strażacy dzielnie pomogli powyciągać resztki niespalonych rzeczy, zaopiekowali się dziećmi. Zamiast spełnionych marzeń, wróciliśmy do domu z myślą, że zostaliśmy bez środka transportu i części inwestycji naszego górskiego życia! – dodaje ze smutkiem rodzina z Domu pod Dobrym Aniołem.
Internetowa zrzutka dla Dobrych Aniołów
Autobus był spełnionym marzeniem 15-osobowej rodziny. Uwielbiają spędzać wolny czas w górach. Dom Pod Dobrym Aniołem ma jednak wielu aniołów wokół siebie. Błyskawicznie powstała internetowa zrzutka.
– To są najcudowniejsi ludzie na świecie, którzy tym dzieciakom z domów najgłębszej, niewyobrażalnej patologii, stwarzają ciepły, kochany dom i chodzą z nimi po górach. Autobus jest ich biletem do oddechu i wakacji, do edukacji przez wspólny czas, do pokazania jak kochać aktywnie. Wpłacamy, proszę państwa. Wpłacamy. Jak powiedział Janusz Korczak, który byłby dumny z tej Rodziny: „JA NIE MAM HONORU, JA MAM MOJE DZIECI.” Kto nie wpłacił ten trąba” – informują organizatorzy zrzutki.
My również zachęcamy wszystkich do tego, żeby przywrócić marzenia rodzinie z Domu pod Dobrym Aniołem. Każdy, kto chce wesprzeć 15 osobową rodzinę z Zabrza może to zrobić tutaj.
Źródło: Nowiny Zabrzańskie
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇