Wpływy budżetowe maleją, jednak niektóre wydatki wcale o tym nie świadczą
fot. Pixabay

Wpływy budżetowe maleją, jednak niektóre wydatki wcale o tym nie świadczą

Blisko 29,8 mln zł ostatecznie wyniesie rządowa rekompensata dla Zabrza z tytułu zmian w podatku PIT. To o połowę mniej niż wynosi oszacowana strata w przychodach miasta z tego tytułu. Niektóre wydatki w tej sytuacji wydają się po prostu rozrzutnością.

Reklama

CZYTAJ TEŻ: Święta na bogato. Miasto zamierza wydać 600 tys. zł na świąteczne ozdoby – W Zabrzu

O tym, że Polski Ład (obniżenie stawki PIT w pierwszym progu podatkowym z 17 na 12 proc.) dodatkowo podziurawi gminne budżety alarmowano od samego początku. Rząd obiecał rekompensaty, jednak jak się okazuje, nie pokrywają one w pełni powstałych strat w przychodach samorządów.

– Według naszych obliczeń mamy mniejsze przychody z tytułu podatku PIT o około 60 mln zł – mówił na wrześniowej sesji Rady Miasta wiceprezydent Krzysztof Lewandowski.

Ta budżetowa wyrwa miała zostać pokryta z rekompensaty rządowej w gwarantowanej kwocie w wys. 29 mln zł plus dodatkowe środki, których wysokość jeszcze we wrześniu nie była znana. Dziś wiemy, że dodatkowych środków, o których mówił wiceprezydent Lewandowski nie będzie.

3.10 otrzymaliśmy informację Ministra Finansów o przyznaniu Miastu Zabrze dodatkowych dochodów z tytuły udziału w podatku dochodowym osób fizycznych w wysokości:
– Gmina – 23.116.993 zł,
– Powiat – 6.633.543 zł.
Razem 29.750.536 zł – odpowiedział portalowi #wZabrzu Piotr Barczyk, skarbnik miasta.

Jak tłumaczy, kwota ta powstała z proporcjonalnego podziału 8 mld zł na wszystkie samorządy w Polsce. Dodatkowa pula w wysokości 5,7 mld zł została ostatecznie podzielona tylko na „małe” jednostki samorządu.

Miasto, by załatać tę budżetową wyrwę podjęło decyzję o wyemitowaniu obligacji w kwocie 20 mln zł. W ten sposób samorząd chce ratować bieżące wydatki jednostek samorządowych, w tym wynagrodzenia dla pracowników.

Miejski skarbiec cierpi i brakuje już pieniędzy nawet na wypłaty dla zabrzańskiej budżetówki, jednak nie przeszkadza to miastu w podejmowaniu kontrowersyjnych wydatków – właśnie trwa przetarg na świąteczne udekorowanie miasta świetlnymi ozdobami, na które miasto zamierza przeznaczyć 600 tys. zł!

CZYTAJ TEŻ: Ponad 3 mln zł za pomnik i skwer – W Zabrzu

Kłopot z priorytetami w Zabrzu to nie nowość. Zanim powstały dodatkowe problemy wynikające z Polskiego Ładu, brakowało i nadal brakuje na podstawowe rzeczy, np. remonty kamienic. To jednak nie przeszkadza w beztroskim wydawaniu publicznych środków – niedawno odbyło się z wielką pompą kilka kosztownych imprez; najpierw letnie koncerty przy CH Platan (wystąpili m.in. Zenek, Michał Wiśniewski i Kamil Bednarek) a ostatnio – obchody stulecia miasta, gdzie zaśpiewali: Jose Carreras, Ewa Farna i Zakopower.

O koszty już nie pytamy, ponieważ miejskie jednostki, w tym Zabrzańskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej (sponsor strategiczny Zabrze Summer Festival 2022) i Dom Muzyki i Tańca (organizator koncertu Jose Carrerasa) odmówili nam udzielenia informacji publicznej w zakresie kosztów, zasłaniając się tajemnicą handlową. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że Zenek, Kamil Bednarek, Ewa Farna, Zakopower, każdy z tych artystów żąda od 40 tys. zł wzwyż. Występ światowej sławy tenora, to zapewne wielokrotność tej kwoty…

Jak to w obecnej sytuacji skomentować?

Reklama

Źródło: W Zabrzu
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇

Reklama