Sobotnie spotkanie Górnika Zabrze z Piastem Gliwice (3:3) oglądało ponad 19 tys. sympatyków piłki nożnej. Zawody zabezpieczało ponad 400 policjantów. Nie doszło do żadnych poważnych ekscesów za wyjątkiem odpalenia rac przez kibiców Górnika. Policja identyfikuje sprawców.
CZYTAJ TEŻ: MOPR protestował pod Ratuszem. Manifestację wsparło dwóch posłów – W Zabrzu
Sobotnie zawody zabezpieczali policjanci wraz z Wydziałem Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego, Miejskim Zarządem Dróg, Państwową Strażą Pożarną, Strażą Miejską oraz służbami ratownictwa medycznego. Do działań skierowano ponad 400 policjantów, m.in. z katowickiego, bielskiego, poznańskiego i wrocławskiego oddziału prewencji.
W trakcie meczu kibice gospodarzy złamali obowiązujące prawo odpalając race. – Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości stadionowej już identyfikują sprawców, których będą zatrzymywać. Zabrzańscy policjanci analizują również, czy organizator imprezy odpowiednio zadbał o bezpieczeństwo na stadionie podczas meczu podwyższonego ryzyka i czy podjęte przez jego służby kroki, były adekwatne do stworzonego przez pseudokibiców zagrożenia – informuje zabrzańska policja.
Źródło: W Zabrzu
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇