W poniedziałek, 12 września, pracownicy Stellantis Gliwice protestować będą przeciwko warunkom pracy, które – zdaniem działającej w zakładzie Solidarności – jednostronnie przyjął pracodawca, a uregulowania nie gwarantują pracownikom należytego odpoczynku.
CZYTAJ TEŻ: Obchody I miesięcznicy dziury w drodze przy ul. Dubiela – W Zabrzu
Akcja protestacyjna pracowników Stellantis Gliwice rozpocznie się w poniedziałek 12 września o godzinie 13:50 przed zakładem firmy (w Gliwicach u zbiegu ulic Adama Opla, Łabędzkiej i Starogliwickiej). Zdaniem związkowców pracodawca uporczywie unika zawarcia porozumienia w kwestii organizacji pracy i warunków zatrudnienia, przez co pracownicy nie mogą planować życia prywatnego.
Jak przekazał nam Mariusz Król, przewodniczący Solidarności gliwickiego zakładu, blisko dwutysięczna załoga pracuje obecnie w takich warunkach, które nie zapewniają możliwości należytego odpoczynku i planowania czasu wolnego. – Z dnia na dzień układa się grafik pracy tak, że dezorganizuje się życie rodzinne. Chcemy usystematyzowania harmonogramu pracy, szczególnie jeśli chodzi o soboty; chcemy żeby to były maksymalnie dwie robocze soboty i żeby to była część rekompensowana finansowo dla pracowników. Te zasady chcemy poukładać i spisać – mówi Król.
Protest ma potrwać od godz. 13:50 do godz. 14:30.
Źródło: W Zabrzu
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇