Dziś, tj. we wtorek 24 maja odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miasta Zabrze. Obrady dotyczyły tylko jednej uchwały. Jak mówiła tydzień temu prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik, Spółce Stadion powierzone zostanie zadanie dokończenia budowy stadionu. W tym celu – i to podkreślała prezydent Zabrza – konieczna była zmiana uchwały, która obowiązuje od 2014 roku, a dotyczy zadań realizowanych przez Spółkę Stadion. Z konkretów padł tylko jeden – ma to kosztować 100 mln zł. Kiedy zacznie się wyburzanie starej trybuny, kiedy zacznie się budowa, a kiedy zakończy, na te pytania odpowiedzi nie padły, bo po pytaniach radnych prezesa Spółki Stadion… już nie było.
CZYTAJ TEŻ: Radny o budynkach komunalnych: Psie budy lepiej wyglądają – W Zabrzu
Konkretów ni w ząb. Czymś w rodzaju „uchwały intencyjnej?” była przegłosowana przez radnych (znanym stosunkiem głosów 13/12) zmiana treści do tej pory obowiązującej uchwały w sprawie powierzenia spółce Stadion w Zabrzu zadań własnych Gminy Miejskiej Zabrze. Jak mówił odpowiedzialny za obsługę prawną mecenas Mariusz Siwoń, uchwała zasadniczo nie zmieniała swojej istoty, a jedynie wydłużała czas wypłaty rekompensaty za świadczenie przez spółkę usług o charakterze gospodarczym i otwiera przez to jakby furtkę – co też mocno podkreślała prezydent Zabrza – do kolejnych kroków, już bardziej konkretnych, w kierunku dokończenia stadionu.
Teraz nasz dziennikarz zadaje pytanie. W dziś przegłosowanej uchwale istotną zmianą – o której mówiono – jest zapis: „rekompensata będzie wypłacana Spółce w latach, począwszy od roku 2014, nie krócej niż do roku 2026 włącznie” zastępuje się wyrażeniem w następującym brzmieniu: „rekompensata będzie wypłacana Spółce w latach, począwszy od roku 2014, nie krócej niż do roku 2032 włącznie”. Ten zapis stawiano jako argument.
– To jest pewien etap przygotowawczy do zbudowania pewnego prawno-finansowego modelu. Warunkiem rozpoczęcia i uzyskania informacji od instytucji, które mogłyby finansować (dokończenie stadionu – red.) jest bardziej ogólny charakter tej uchwały, dający możliwość szerszego podejścia do problemu (…). Taka była sugestia podmiotów, z którymi teraz miasto negocjuje (…). Ta uchwała nie zmienia zasadniczo poprzedniej uchwały. Nie będziemy mogli przystąpić do tych negocjacji (z instytucjami finansującymi budowę – red.), jeżeli nie będziemy mieli wydłużonego tego okresu rekompensaty – mówił obecny na sali mecenas Mariusz Siwoń.
Pytanie pierwsze, dlaczego w ogóle zmieniać ten zapis? Przecież zapis nie krócej niż do roku 2026 włącznie, oznacza nie krócej, a zatem możliwe jest dalsze rekompensowanie po tej dacie.
Pytanie drugie, dlaczego wydłuża się ten okres aż do 2032 roku? Czyżby zakładano, że do 2026 roku czwarta trybuna nie powstanie?
Konkrety później. Na dzisiejszej sesji padło wiele ciekawych pytań bez odpowiedzi. Niebawem przygotujemy bardziej szczegółowy artykuł na ten temat. Czytajcie nas regularnie.
Nie czekaj, aż Facebook wyświetli Ci nasze treści!
Źródło: W Zabrzu
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇
